Rywale Huberta Hurkacza i Mate Pavicia są rozstawieni w turnieju z numerem szóstym. Mecz, który zakończył się późno w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu, był dość emocjonujący tylko w pierwszym secie. W drugim Niemcy szybko uzyskali przewagę (prowadzili 3:0, 4:1, 5:2) i nie oddali jej do końca. Całe spotkanie trwało godzinę i 13 minut. Co za zagranie i punkt! Zaskoczony rywal poszedł jeszcze do sędziego W poprzedniej rundzie Polak w parze Chorwatem sprawili niespodziankę, eliminując najwyżej rozstawionych Holendra Wesleya Koolhofa i Brytyjczyka Neala Skupskiego. Zwyciężyli wówczas 6:7 (2-7), 7:6 (7-2), 10-5. 26-letni wrocławianin występował w Toronto również w singlu, gdzie był rozstawiony z "piętnastką". Dotarł do 3. rundy, w której przegrał po zaciętym pojedynku z liderem światowego rankingu Hiszpanem Carlosem Alcarazem 6:3, 6:7 (2-7), 6:7 (3-7). Wynik ćwierćfinału (3. rundy) gry podwójnej: Kevin Krawietz, Tim Puetz (Niemcy, 6) - Hubert Hurkacz, Mate Pavić (Polska, Chorwacja) 7:5, 6:3.