Czeszka na drugą lokatę awansowała w lutym i utrzymywała ją aż do Rolanda Garrosa, po którym osunęła się (z uwagi na szybkie pożegnanie z imprezą) aż na 14. pozycję. Od czasu porażki na francuskich kortach nie startowała. Powróciła do rywalizacji dopiero podczas imprezy w Eastbourne. W pierwszej rundzie miała "wolny los", zaś w drugiej spotkała się z Martą Kostjuk. Ukrainka to aktualnie 79. rakieta świata, choć była już w karierze zdecydowanie wyżej - nawet na 49. pozycji. Kolejna wpadka niedawnej wiceliderki rankingu Spotkanie rozpoczęło się w poniedziałek, ale po dwóch setach, przy stanie 6:4, 3:6 zostało przerwane. Wznowiono je dopiero kolejnego dnia. W decydującej partii to Ukrainka była górą. Wygrała ją 6:4 i zameldowała się w trzeciej rundzie zmagań, podczas, gdy Krejcikova znów przełknąć musiała gorzką pigułkę. Tak szybkie pożegnanie z rywalizacją to duży problem przed Wimbledonem. 26-latka długo walczyła z kontuzją łokcia, z powodu której zagrożony był jej występ już na kortach we Francji. Wygląda jednak na to, że wciąż nie jest w stanie powrócić do dawnej formy. Marta Kostjuk - Barbora Krejcikova 4:6, 6:3, 6:4 Wimbledon 2022. Kiedy i gdzie oglądać transmisje? Transmisje Wimbledonu 2022 w dniach 27 czerwca - 10 lipca zapowiadają się niezwykle ciekawie. Oprócz meczów Igi Świątek i Huberta Hurkacza, w akcji zobaczymy najlepszych tenisistów świata. Wimbledon będzie transmitowany na sportowych antenach Polsatu. Mecze Świątek, Hurkacza i innych skomentują między innymi Dawid Olejniczak czy Marcin Muras. Szczegółowy plan transmisji Wimbledonu 2022 będzie dostępny na stronie Polsatsport.pl. Mecze Świątek i Hurkacza na Wimbledonie będzie można oglądać w najwyższej jakości w telewizji na sportowych antenach Polsatu oraz w Internecie i na urządzeniach mobilnych za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.