Fręch próbuje powalczyć o powrót do Top 100 klasyfikacji najlepszych tenisistek na świecie. Wybrała tę trudniejszą drogę. Startuje w turniejach wyższej rangi. Na razie bez powodzenia. Amerykanka z polskim trenerem Abu Dhabi Open to impreza rangi WTA 500 z bardzo silną obsadą. Startują m.in.: finalistka ostatniego Australian Open Jelena Rybakina (10. WTA), Daria Kasatkina (8. WTA), Belinda Bencić (9. WTA), Paula Badosa (21. WTA). Polka musiała przedzierać się przez eliminację. Już w pierwszej rundzie miała trudny mecz. Po ponad dwóch i pół godzinach gry pokonała Koreankę Su Jeong Jong 4:6, 7:5, 6:2. W drugiej fazie kwalifikacji spotkała się z Shelby Rogers (46. WTA). Amerykanka od roku współpracuje z Piotrem Sierzputowskim, który przez pięć lat trenował Igę Świątek i w 2020 roku doprowadził ją do zwycięstwa w Roland Garros. Fręch obroniła sześć piłek meczowych Polka ponownie stoczyła długi pojedynek. Pierwszy set zagrała koncertowo. Wygrała 6:1. Ani razu nie musiała się bronić przed przełamaniem serwisu. Drugi był wyrównany, ale Amerykanka doprowadziła do remisu. Trzeci trwał blisko godzinę. Fręch szybko straciła gemy przy własnym podaniu, przegrywała 1:4. Dzielnie się broniła i walczyła do końca. Obroniła pięć sześć meczowych, odrobiła stratę jednego przełamania, ale nie zdołała odegrać się Rogers. Mecz trwał dwie godziny i cztery minuty. Trzecia z rzędu porażka w kwalifikacjach WTA Fręch kolejny turnieju WTA kończy w kwalifikacjach. 25-letnia tenisistka przegrała: w pierwszej rundzie WTA 250 w Lyonie, w drugiej rundzie Australian Open, w pierwszej rundzie w WTA 500 w Adelajdzie. Ostatni dobry występ miał miejsce w grudniowym ITF-ie o puli nagród 100 tys. dolarów w Dubaju, w którym przegrała dopiero w finale z Francuzką Elsą Jacquemot. W najnowszym rankingu WTA Fręch zajmuje 104. miejsce. II runda kwalifikacji WTA 500 Mubadala Abu Dhabi Open Shelby Rogers (USA, 4) - Magdalena Fręch (Polska, 9) 1:6, 6:3, 6:4 Olgierd Kwiatkowski