Czeszka jest sklasyfikowana na 254. miejscu w światowym rankingu. - Nie spodziewałem się, że ponownie wygram, ale naprawdę jestem szczęśliwa. W niedzielę złapię samolot do Paryża. Na Roland Garros spróbuję pokazać to co mam najlepszego. To zwycięstwo dodało mi pewności siebie. Nie mogło być lepiej w tygodniu poprzedzającym ten wielki turniej - powiedziała Bertens, która w ubiegłorocznym French Open odpadła w półfinale. Finałowe zwycięstwo z 21-letnią Czeszką przyszło jej dosyć łatwo. 25-letnia Holenderka popisała się siedmioma asami, a ostatnim z nich zakończyła pojedynek wykorzystując pierwszą piłkę meczową. Wynik finału: Kiki Bertens (Holandia, 1) - Barbora Krejcikova (Czechy) 6:2, 6:1