- To był wyrównany i wyczerpujący finał. Było naprawdę ciężko. Pod koniec meczu obu nas łapały skurcze, ale obaj daliśmy z siebie wszystko. O moim sukcesie zadecydowało kilka pojedynczych piłek. To był wspaniały turniej, pokazałem tutaj swój najlepszy tenis - powiedział po meczu Majchrzak. Polak dołączył w ten sposób do takich gwiazd światowego tenisa jak Roddick (wygrał tę imprezę w 1999 roku) czy Argentyńczyk David Nalbandian (1998). Wśród kobiet zwyciężały m.in.: Rosjanka Anna Kurnikowa (1994), Serbki Jelena Jankovic (2001) i Ana Ivanovic (2002), a także Urszula Radwańska (2006). Eddie Herr International Junior Tennis Championships, rozgrywanym w akademii Bradenton na Florydzie, jest drugim wśród najważniejszych turniejów na świecie dla zawodników do 18. roku życia. Rangą ustępuje jedynie Orange Bowl International Tennis Championship, nieoficjalnym mistrzostwom świata juniorów, które odbędą się w przyszłym tygodniu. - Choć przede mną jeszcze jeden i to ważniejszy turniej w Stanach Zjednoczonych, to już mogę powiedzieć, że ten rok na pewno zaliczę do udanych. Wspiera mnie wiele osób, oni wszyscy pracują na mój sukces. Staram się odwdzięczać im za to ciężką pracą - dodał 17-latek, pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego. Majchrzak we wrześniu triumfował w deblu juniorów w wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku, razem z Amerykaninem polskiego pochodzenia Martinem Redlickim.