Prosto z Pekinu rywalizacja przeniosła się do Wuhan, gdzie podobnie jak kilka dni wcześniej wystartowały tylko dwie Polki. Iga Świątek zdecydowała się na rezygnację z kolejnego turnieju rangi WTA 1000, ale w Państwie Środka brylują inne reprezentantki Biało-Czerwonych. WTA Wuhan. Magdalena Fręch i Magda Linette pokonują kolejne rywalki Zarówno Magda Linette, jak i Magdalena Fręch bez większych problemów przebrnęły przez 1. rundę rozgrywek w Wuhan. 32-latka wylosowała fatalnie, bo już na starcie trafiła na notowaną na 23. pozycji w rankingu WTA Ludmiłę Samsonową, ale nieoczekiwanie rozbiła Rosjankę w dwóch setach 6:2, 6:2. W kolejnej rundzie poszło jej błyskawicznie - Łesia Curenko zmuszona była kreczować w 1. secie, a poznanianka awansowała do 1/8 finału. Wiktorowski zwolniony, a tu nagle taki komentarz. Wielki błąd Igi Świątek? Fręch po pokonaniu w dwóch setach Mai Hontamy przyszło zmierzyć się z turniejową szóstką - Emmą Navarro. Amerykanka uchodziła za wyraźną faworytkę, ale nie spodziewała się, że Polka będzie w tak wyśmienitej formie. Łodzianka po trzysetowym thrillerze triumfowała 6:4, 3:6, 6:3, a zwycięstwo miało dla niej wyjątkowy smak. Po raz pierwszy w karierze udało jej się wygrać z zawodniczką z czołowej dziesiątki rankingu WTA. A jako że obie Polki awansowały do 1/8, zdążyły już w Wuhan "podnieść z kortu" niemałe pieniądze. Pula nagród turnieju wynosi aż 3,2 miliona dolarów i choć jest to dużo mniej, aniżeli w Pekinie, mimo wszystko tenisistki nie powinny czuć się rozczarowane. Polki zarobiły już w Wuhan wielkie pieniądze. A może być jeszcze lepiej Za awans do 3. rundy w Wuhan przewidziano gratyfikację finansową na poziomie 36 568 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje około 143 382 zł. Choć Linette i Fręch zameldowały się w 1/8, to na koncie łodzianki na tym etapie znalazła się wyższa kwota. Dlaczego? Magdalena Fręch poza turniejem singlowym wzięła udział w Wuhan także w deblu. W duecie z Wiktorią Tomową przegrały z Yafan Wang i Yifan Xu 2:6, 6:4, 7:10, ale mimo to na ich konta wpłynęło po 4,5 tysiąca dolarów. Stąd też zarobiła na ten moment nieco więcej, od Magdy Linette. Fręch rozgrywa najlepszy sezon w karierze, co odzwierciedlają jej zarobki. Tylko w tym roku 26-latka zarobiła już ponad milion dolarów, a kwota ta jeszcze wzrośnie. Za zwycęstwo w Guadalajarze Polka zarobiła 142 tysiące dolarów. Zaskakująca prawda wyszła na jaw. Media: dlatego Iga Świątek rozstała się z trenerem Do granicy miliona dolarów zbliża się także Magda Linette. Przed rozpoczęciem zmagań w Wuhan mogła pochwalić się w tym roku zarobkami na poziomie ponad 870 tysięcy dolarów za udział w rozgrywkach rangi WTA. Doliczając gratyfikację finansową za trwający turniej, na koncie ma już ponad 900 tysięcy dolarów. W zależności od tego, jak daleko uda jej się zajść w rozgrywkach, przekroczyć wspomnianą barierę milona może jeszcze w Wuhan. Linette poznała już rywalkę w kolejnej rundzie WTA Wuhan. Doświadczona tenisistka zmierzy się z Darią Kasatkiną. Magdalena Fręch natomiast o awans do ćwierćfinału powalczy z Beatriz Haddad Maią.