Williams we wrześniu tego roku urodziła pierwsze dziecko. Niedawno ogłosiła, że po kilku miesiącach jest już gotowa, aby ponownie stanąć na korcie. Mimo że w przyszłym roku skończy 37 lat, to można spodziewać się jej bardzo dobrej formy. W styczniu tego roku najlepsza tenisistka w historii zdobyła mistrzostwo w Melbourne będąc w ósmym tygodniu ciąży. Zwycięstwo w Australian Open było jej 23. w imprezie wielkoszlemowej. W tamtej imprezie Serena Williams w ćwierćfinale pokonała Johannę Kontę, a więc najlepszą brytyjską tenisistkę, która wtedy była w naprawdę dobrej dyspozycji. - Ona jest nieprzewidywalna. Jeśli ktoś tak szybko wraca na kort po urodzeniu dziecka, to zapewne dobrze wie, co robi. Z uwagi na to, jak wiele meczów rozegrała w karierze i jakie ma doświadczenie, nigdy nie można jej skreślać. To jest przecież cały czas Serena. Na pewno wniesie mnóstwo do gry. Grałam z nią tylko raz, ale wiem, jak poważnie przygotowywała się do tego pojedynku. Jest profesjonalistką. W tamtym momencie byłam naprawdę w świetnej formie. Williams jest imponującą zawodniczką pod wieloma względami. Ma niesamowity sposób prezentowania się na korcie i gry. Ona nie pozwoli żadnej rywalce, aby ta czuła się komfortowo - dodaje brytyjska tenisistka. Australian Open na żywo na antenach Eurosportu i w Eurosport Player. KS