To było drugie spotkanie tych tenisistów i drugie zwycięstwo 24-letniego łodzianina. W półfinale rywalem Janowicza będzie Portugalczyk Joao Sousa (7.), który pokonał Niemca Philippa Kohlschreibera (3.) 7:6 (7-5), 6:4. Do tej pory dwa razy spotkali się na korcie i z obu pojedynków zwycięsko wyszedł Polak. - Dzisiaj z pewnością rozegrałem swój najlepszy mecz w tym sezonie. Wiedziałem, że muszę pokazać świetny tenis, ponieważ Gilles świetnie porusza się po korcie. Bardzo dobrze czyta grę i jest jednym z najlepiej returnujących zawodników na świecie. Dlatego wiedziałem, że muszę się skoncentrować na swoich serwisach - powiedział Janowicz, który w piątkowym meczu miał sześć asów, przy dwóch rywala. W zeszłym roku Janowicz także dotarł do półfinału turnieju w Montpellier, w którym przegrał z Richardem Gasquetem. Tym razem może trafić na niego dopiero w finale. W piątkowym ćwierćfinale Francuz spotka się z Denisem Istominem z Uzbekistanu. Wynik ćwierćfinałów: Jerzy Janowicz (Polska, 5) - Gilles Simon (Francja, 2) 6:2, 7:5 Joao Sousa (Portugalia, 7.) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3.) 7:6 (7-5), 6:4 Richard Gasquet (Francja, 4.) - Denis Istomin (Uzbekistan, 6.) 6:3, 6:4 Gael Monfils (Francja, 1.) - Steve Darcis (Belgia) 4:6, 6:2, 6:3