Partner merytoryczny: Eleven Sports

Jej starcie z Gauff nie zrobiło na Polce wrażenia. Piękna wygrana, aż 190 miejsc różnicy

We wtorek rozpoczęła się rywalizacja w głównej drabince turnieju ITF W75 w Lesznie. W jednym z dzisiejszych pojedynków oglądaliśmy na korcie Weronikę Falkowską. Nasza reprezentantka mierzyła się z zawodniczką, która w ubiegłym roku miała okazję stoczyć pojedynek z Coco Gauff w pierwszej rundzie Roland Garros. Mowa o Julii Awdiejewej, 22-letniej Rosjance, notowanej obecnie o 190 miejsc wyżej w rankingu od Falkowskiej. Mimo ogromnej różnicy w notowaniu, Weronika sprawiła niespodziankę i pokonała rywalkę 6:3, 6:4.

Weronika Falkowska ma dobre wspomnienia z turniejami rozgrywanymi w Polsce
Weronika Falkowska ma dobre wspomnienia z turniejami rozgrywanymi w Polsce/ANNA KLEPACZKO/FOTOPYK/NEWSPIX.PL/Newspix

Siedem Polek - tyle naszych reprezentantek dostało się do głównej drabinki singlowej rywalizacji w ramach Winter Polish Open, czyli turnieju rangi ITF W75 w Lesznie. W niedzielę i poniedziałek rozegrano eliminacje, a dzisiaj wystartowały już docelowe zmagania. Jedną z pierwszych tenisistek, które miały okazję do pokazania się we wtorek na korcie, była Weronika Falkowska, notowana obecnie na 439. pozycji.

W grudniu 24-latka zdominowała imprezę rangi ITF W35 w Ortisei, zgarniając tytuły w grze pojedynczej i podwójnej. To dawało pozytywny sygnał, że zawodniczka, która w przeszłości plasowała się już na 240. miejscu w singlowym rankingu, zamierza wkrótce powalczyć o powrót w rejony, które mogą gwarantować start w wielkoszlemowych eliminacjach.

Pierwszy start w sezonie 2025 nie wypadł jednak najlepiej. Falkowska odpadła w decydującej rundzie kwalifikacji do turnieju ITF W35 w Glasgow, a w rywalizacji deblowej pożegnała się już po pierwszym spotkaniu. Kolejnym startem miał być występ przed własną publicznością. W premierowej fazie zmagań w Lesznie trafiła na Julię Awdiejewą. 22-letnia Rosjanka ma już za sobą debiut w głównej drabince imprezy wielkoszlemowej. Podczas ubiegłorocznego Roland Garros miała okazję zagrać w pierwszej rundzie z Coco Gauff. Przeciwniczka Weroniki plasowała się o 190 miejsc wyżej w rankingu. Mimo to nasza tenisistka zdołała sprawiła przyjemną niespodziankę.

Weronika Falkowska w drugiej rundzie ITF W75 w Lesznie. Pokonała 22-letnią Rosjankę

Awdiejewa mogła rozpocząć spotkanie od przełamania. Miała break pointa w gemie otwarcia, ale ostatecznie to rozdanie trafiło na konto Falkowskiej. W czwartym gemie swoje break pointy otrzymała Weronika - i to aż sześć. Mimo tylu szans naszej reprezentantki, Julia zdołała wyjść z opresji i wyrównać na 2:2. Losy seta rozstrzygnęły się dopiero w samej końcówce. Podczas ósmego rozdania Polka doczekała się okazji na prowadzenie 5:3 i od razu ją wykorzystała. Później 24-latka wyserwowała sobie zwycięstwo w partii 6:3.

W drugiej odsłonie to przełamania doszło znacznie szybciej, bowiem już w trzecim gemie. Po chwili Rosjanka miała trzy break pointy powrotne, ale mimo to zrobiło się 3:1 dla Weroniki. W kolejnych minutach obie kontrolowały własne gemy serwisowe, aż nadszedł moment prawdy, gdy przy stanie 5:4 Falkowska mogła zamykać pojedynek. Weronika wygrała pierwsze dwie akcje, ale po kolejnych wymianach na tablicy wyników pojawił się rezultat 30-40. To oznaczało szansę dla Awdiejewej na 5-5. Na szczęście Polka oddaliła zagrożenie, a później zdobyła jeszcze dwa punkty, które dały jej zwycięstwo 6:3, 6:4. Dzięki temu jako pierwsza z naszych reprezentantek zameldowała się w drugiej rundzie singlowej rywalizacji podczas ITF W75 w Lesznie.

Po meczu Falkowska wspomniała o zaskakującej współpracy. Później odniosła zwycięstwo także w deblu

Podczas pomeczowego wywiadu, jaki 24-latka udzieliła Szymonowi Przybyszowi, wspomniała o tym, że w ostatnich miesiącach rozpoczęła współpracę z kapitanem reprezentacji Polski w rozgrywkach BJK Cup - Dawidem Celtem. "Myślę, że tytuł w Ortisei to były takie pierwsze owoce naszej wspólnej pracy. Wiadomo, że na efekty nowych zmian trzeba poczekać, ale byłam bardzo zadowolona, że udało się zakończyć ubiegły sezon takim występem. Dziś pierwszy raz, od kiedy współpracujemy - był na moim meczu na żywo. We Włoszech towarzyszył mi mój chłopak, ale byliśmy z Dawidem w stałym kontakcie. Cieszę się, że przyjechał i mógł mi trochę podpowiadać" - przekazała Falkowska.

Za Weroniką pracowity wtorek. Późnym popołudniem ponownie wyszła na kort w Lesznie, by rozegrać swoje spotkanie w deblu, w duecie z Martyną Kubką. Rozstawione z "1" Polki rywalizowały o awans do ćwierćfinału przeciwko parze Polina Iatcenko/Clervie Ngounoue. Nasze tenisistki wygrały spotkanie 6:2, 6:4. Ich kolejnymi rywalkami będą Karolina Kubanova i Aneta Laboutkova. Czeszki pokonały Annę Hertel oraz Monikę Stankiewicz 6:4, 6:2.

Carlos Alcaraz - Botic Van de Zandschulp. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Weronika Falkowska/ Andrzej Iwanczuk/Reporter
Coco Gauff/FAYEZ NURELDINE / AFP/AFP
Martyna Kubka/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem