W turnieju głównym Australian Open miały być co najmniej cztery nazwiska polskich graczy, ale po wykryciu dopingu u Kamila Majchrzaka, 77. zawodnik rankingu ATP wypadł z listy zgłoszonych graczy. Choć formalnie jego sytuacja nie została jeszcze osądzona, to tymczasowo jego gra jest zawieszona. Podobnie wygląda zresztą sprawa u 10. w rankingu kobiecym Simony Halep. Magdalena Fręch liczyła na turniej główny. W eliminacjach będzie rozstawiona W poniedziałek minął termin zgłoszeń do kwalifikacji Australian Open, które zaczną się 9 stycznia. Są trzystopniowe - aby znaleźć się w głównej drabince, trzeba przejść więc trzy rundy. Niestety, jest bardzo prawdopodobne, że zobaczymy w nich zaledwie jedną Polkę. To Magdalena Fręch, która w końcówce listopada w turniejach w Madrycie i w Walencji zaciekle walczyła o poprawienie swojego rankingu i awans w nim do czołowej setki, co zbliżyłoby łodziankę do ominięcia kwalifikacji. Tak się jednak nie stało. Fręch poprawiła swój ranking dopiero na początku grudnia, gdy dotarła do finału turnieju ITF 100 w Dubaju. Teraz jest w nim 106., a to wystarczy to rozstawienia z dziewiątką w eliminacjach. Na liście zawodniczek uprawnionych do gry w eliminacjach jest też Maja Chwalińska, ale w przypadku 21-latki sytuacja jest bardziej skomplikowana. We wrześniu przeszła operację kolana, po niej spokojnie wracała do zdrowia. Chwalińska planowała już start w finale Superligi, ale to się nie udało. - Maja nie grała, bo to jednak było za wcześnie. Wkrótce okaże się, czy zdąży przygotować się do turniejów w Australii. Decyzja zapadnie po wizytach u lekarzy - mówił menedżer zawodniczki Piotr Szczypka, cytowany przez Polski Tenis. Chwalińska wycofała się jednak z turnieju ITF 60 w Canberze, planowanym w tygodniu poprzedzającym kwalifikacje w Melbourne. Możliwe więc, że nie jest jeszcze gotowa na taki wysiłek. Troje Polaków czeka na wycofania innych graczy. To ich jedyna szansa Na wycofania się zawodniczek z kwalifikacji muszą też liczyć Katarzyna Kawa i Weronika Falkowska, która całkiem udanie zakończyły sezon. Nieco awansowały też w rankingu WTA - Kawa jest w nim 244., Falkowska - 246. Tyle że ostatnie miejsce dające prawo gry w eliminacjach Australian Open to 219. pozycja Anastasiji Gasanowej. Na liście "alternates" Kawa jest więc 25., a Falkowska - 27. Odrobinę lepiej wygląda wśród panów sytuacja Kacpra Żuka, który do kwalifikacji AO zgłosił się z 245. miejsca w rankingu ATP. Na razie jest 18. na liście rezerwowej. W jego przypadku znane są już wcześniejsze plany - Żuk zastąpi bowiem Majchrzaka w United Cup i będzie męską rakietą numer dwa.