<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Polak zagra w kolejnej rundzie z Litwinem Ricardasem Berankisem lub Francuzem Lucasem Pouille, którzy zmierzą się w środę. Janowicz zajmuje obecnie 66. miejsce w rankingu ATP. 26-letni Francuz jest 32. na świecie. Młodszy o dwa lata Polak znakomicie rozpoczął dzisiejszą potyczkę, na powitanie przełamując Francuza i oddając mu zaledwie jeden punkt. Po chwili nasz tenisista nie zmarnował atutu własnego serwisu i objął prowadzenie 2:0, od razu ustawiając się w korzystnej sytuacji wyjściowej. Kolejne gemy wygrywali serwujący. Przy stanie 5:3 Janowicz miał dwie piłki setowe, ale serwujący rywal je obronił. Kolejne dwie piłki setowe Polak miał już przy swoim podaniu, drugą wykorzystał i wygrał pierwszą partię 6:4. Janowicz drugą partię rozpoczął podobnie jak pierwszą, przełamując Paire. Francuz w tym gemie obronił aż cztery break-pointy, ale z piątym już sobie nie poradził. Paire miał duże kłopoty także w trzecim gemie i nie wyszedł z nich obronną ręką. Nerwowo grającemu Francuzowi przytrafił się podwójny błąd serwisowy. Potem co prawda obronił break-pointa, ale i tak dał się przełamać na 0:3. Przy stanie 6:4, 3:0 dla Janowicza, Paire zrezygnował z dalszej gry. Mecz trwał 48 minut. Polak zameldował się w drugiej rundzie. - Każde kolejne zwycięstwo jest dla mnie bardzo ważne - powiedział zaraz po meczu na antenie Eurosportu Janowicz. - Paire powiedział, że jest po prostu zmęczony - stwierdził nasz zawodnik. - Też jestem zmęczony, ale cieszę się ze zwycięstwa - dodał. Wynik meczu I rundy: Jerzy Janowicz (Polska) - Benoit Paire (Francja, 6.) 6:4, 3:0 i krecz Francuza