Janowicz w poniedziałek osiągnął 22. pozycję w rankingu ATP World Tour, najwyższą w karierze. Początkowo 22-letni łodzianin miał spotkać się z Niemcem Philippem Petzschnerem (98. w ATP), ale ten wycofał się z imprezy we wtorek. Zastąpił go - jako "lucky loser" - 240. w klasyfikacji Basic, który wcześniej odpadł w decydującej rundzie kwalifikacji. Również we wtorek wystąpił w imprezie drugi z Polaków w głównej drabince - Łukasz Kubot, 119. w rankingu ATP World Tour. Przegrał jednak w ciągu zaledwie 67 minut z innym Niemcem Tobiasem Kamke 4:6, 0:6, obecnie 68. na świecie, tracąc osiem ostatnich gemów. Kubot i Janowicz zgłosili się w Halle do gry tylko w singlu. Turniej w Halle i jednocześnie rozgrywana impreza tej samej rangi w londyńskim Queen's Clubie, rozpoczynają czterotygodniowy okres gry na trawiastej nawierzchni. Jego zwieńczeniem będzie trzecia tegoroczna lewa Wielkiego Szlema - Wimbledon, który rozpocznie się 24 czerwca. Wyniki wtorkowych spotkań pierwszej rundy: Mirza Basic (Bośnia i Hercegowina) - Jerzy Janowicz (Polska, 7) 7:6 (7-5), 3:6, 7:6 (7-5) Tobias Kamke (Niemcy) - Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:0