Krakowianka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozegrała jednak cztery mecze, bo musiała przebijać się w kwalifikacjach. Już w pierwszym gemie wtorkowego pojedynku rozstawiona z numerem szóstym Rosjanka przełamała podanie naszej zawodniczki. Potem obie solidarnie wygrywały swoje serwisy, choć w szóstym gemie krakowianka przegrywając już 0:40 potrafiła doprowadzić do wyrównania, ale ostatnie dwa punkty zgarnęła Czakwetadze. W kolejnym doszło znowu do nieszczęścia. Radwańska przegrała własne podanie do zera. W ósmym gemie zyskaliśmy iskierkę nadziei, po tym jak Rosjanka na początek popełniła dwa podwójne błędy serwisowe. Potem turniejowa "szóstka" zaserwowała dwa asy, w tym jeden z drugiego podania i znowu popełniła podwójny błąd serwisowy. "Isia" dostała więc szansę na przełamanie, ale Czakwetadze wygrała trzy punkty z rzędu i zgarnęła seta. Początek drugiej partii należał do krakowianki. Radwańska już w drugim gemie przełamała podanie rywalki, choć nie przyszło jej to łatwo, potrzebowała do tego aż czterech break-pointów. W kolejnym Rosjanka miała szanse na odrobienie strat, podobnie jak w piątym, gdy prowadziła 40:0, a potem miała jeszcze jednego break-pointa. W ósmym gemie Polka znowu znowu przełamała podanie rywalki, która miała duże problemy z serwisem, na zakończenie seta popełniając dwa podwójne błędy. W ostatniej partii obie zawodniczki wygrywały swoje serwisy. Pierwsza tę zasadę złamała Radwańska. "Isia" oddała piątego gema ulegając do zera. W siódmym też górą była Czakwetadze, wygrywając go do 15. Co prawda w kolejnym gemie krakowianka za trzecim break-pointem odrobiła część strat, ale w następnym swoim gemie serwisowym Rosjanka zakończyła sprawę. Z zawodów wycofała się rozstawiona z numerem piątym Rosjanka Maria Szarapowa. Triumfatorka Australian Open i zakończonego w niedzielę turnieju w Dausze od kilku dni zmagała się z wirusem. Choroba okazał się silniejsza i Rosjanka postanowiła wycofać się z zawodów. Pierwszą rywalką Szarapowej w Dubaju miała być Węgierka Agnes Szavay. W tej sytuacji Rosjankę zastąpiła Japonka Akiko Morigami. I runda: Amelie Mauresmo (Francja) - Anabel Medina (Hiszpania) 7:6 (9-7), 6:2 Sania Mirza (Indie) - Wiera Duszewina (Rosja) 7:6 (7-5), 6:2 Francesca Schiavone (Włochy) - Marion Bartoli (Francja, 7) 6:1, 6:7 (5-7), 6:1 Nicole Vaidisova (Czechy) - Aiko Nakamura (Japonia) 6:3, 6:0 Akiko Morigami (Japonia) - Agnes Szavay (Węgry) 6:1, 6:4 Katarina Srebotnik (Słowenia) - Nadia Petrowa (Rosja) 6:4, 6:4 Anna Czakwetadze (Rosja, 6) - Agnieszka Radwańska (Polska) 6:2, 2:6, 6:4 Sybille Bammer (Austria) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 7:6 (8-6), 6:3 Lucie Safarova (Czechy) - Ai Sugiyama (Japonia) 1:6, 6:3, 6:2