Polska tenisistka wypowiedziała się na temat wojny na Ukrainie już na korcie w Doha, zaraz po wygranej. Iga Swiątek mówiła wówczas, że chciałaby okazać wsparcie wszystkim cierpiącym. Mam nadzieję, że się to szybko skończy. Wojna na Ukrainie. Iga Świątek: Trudno znaleźć słowa Wypowiedź rozwinęła na Twitterze, gdzie opublikowała emocjonalny wpis. - Zawsze chciałam, aby sport łączył ludzi, dawał radość, dawał tyle dobra ile może i miał pozytywny wpływ na nasze otoczenie, ale jak w obecnej sytuacji mówić o swoich zwycięstwach sportowych - napisała. - Trudno mi znaleźć słowa na to, co dzieje się na Ukrainie. Nie wyobrażam sobie cierpienia całych rodzin, Ukraińców, którzy zostali w kraju i tych, którzy musieli go zostawić z dnia na dzień. Naprawdę wszystko, co teraz powiem wydaje mi się niewystarczające... Chciałabym wyrazić swoją solidarność z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy. A jeśli sport może choć w najmniejszym stopniu łączyć nas dziś i dać odrobinę pozytywnych emocji choćby na chwilę w trudnych czasach, jestem wdzięczna.