Rafael Nadal pracuje pełną parą nad uzyskaniem optymalnej formy na rozpoczynający się w sobotę 27 lipca turniej olimpijski. Będzie rozgrywany na jego ulubionych kortach ziemnych Rolanda Garrosa. French Open wygrał aż czternastokrotnie, co czyni go jednym z faworytów do złota bez względu na to, w jakiej dyspozycji się znajduje. Wygląda na to, że ta rośnie. Obecnie Hiszpana można oglądać na turnieju ATP 250 w Bastad. Gra w singlu oraz deblu z Casperem Ruudem, co jest także przygotowaniem pod IO - tam zagra w parze z Carlosem Alcarazem. Rafael Nadal w ćwierćfinale w Bastad. To jego 99. w karierze na kortach ziemnych W grze pojedynczej w czwartek wygrał 6:4, 6:4 mecz 1/8 finału z 42. na świecie Cameronem Norriem. Kibice "Rafy" mogli poczuć strach w pierwszym gemie drugiego seta, kiedy to ich ulubieniec poślizgnął się i upadł na kort, a po chwili nastąpiła przerwa medyczna. Jak wiadomo, w ostatnich latach Hiszpan nie jest największym okazem zdrowia. Stracił niemal cały sezon 2023. Tym razem na szczęście skończyło się na chwilowych nerwach. Hiszpan lekko krwawił na łokciu, ale ku zadowoleniu publiczności nie było przeciwwskazań do gry. Po meczu przyznał, że nawierzchnia jest śliska, ale nie chciał poświęcać jej głównej uwagi. - Nie chcę stwarzać tutaj żadnych problemów, ale myślę, że korty poprawiły się w ciągu ostatnich kilku dni. Na początku turnieju było znacznie gorzej. Dużo padało, więc i tak jest dość ślisko. Miejmy nadzieję, że teraz pogoda się jeszcze bardziej poprawi, a wtedy korty również będą lepsze - powiedział (cyt. za expresssen.se). Sympatycy 22-krotnego zwycięzcy Szlemów przeżyli jeszcze jeden moment niepokoju. W drugim secie Norrie prowadził 4:1. Mimo że było to tylko pojedyncze przełamanie, to jednak "wynikowo" był już blisko doprowadzenia do trzeciej partii. Wtedy jednak Nadal wrzucił wyższy bieg, wykorzystał słabość bekhendu oponenta i wygrał pięć gemów z rzędu, odwracając losy seta i zapewniając sobie awans do ćwierćfinału. W nim zagra z Argentyńczykiem Mariano Navone. Oprócz nich w drabince Swedish Open pozostali Duje Ajduković, Thiago Monteiro, Thiago Agustin Tirante, Roberto Carballes Baena, Timofiej Skatow i Nuno Borges. Odpadnięcia Caspera Ruuda i Andrieja Rublowa sprawiają, że Nadal staje się faworytem do tytułu, który byłby jego pierwszym od Rolanda Garrosa 2022. A to wszystko na kilka dni przed wspomnianymi igrzyskami w jego "królestwie".