Hurkacz należy do grona młodej fali tenisistów, do których powinna należeć przyszłość. Polak, jako przyszłych dominatorów, wskazał Daniiła Meidwiediewa i Alexandra Zvereva, oraz Stefanosa Tsitsipasa, Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza. Dopytywany przez dziennikarza "Przeglądu Sportowego" dodał również, że sam też czuje się na siłach, by walczyć o triumfy w największych turniejach.- Należę do grona, które będzie się biło o wielkoszlemowe tytuły. To na pewno - zadeklarował Hurkacz.Po wygranej we French Open Igi Świątek apetyty fanów tenisa w naszym kraju zostały rozbudzone. Taka zapowiedź naszego najlepszego zawodnika to dla wszystkich kibiców w naszym kraju znakomite wieści. I znak, że Hurkacz, bardzo skromny i twardo stojący na nogach, czuje się na tyle pewnie, że nie obawia się składać takich deklaracji. Interia Sport - Gramy Dalej prosto z gali rozdania Złotej Piłki - SPRAWDŹ! Kto zdobędzie "Złotą piłkę" - SPRAWDŹ! KK