W pierwszym secie Hurkacz stracił swoje podanie już na samym początku, a straty pojedynczego breaka nie odrobił do końca. W drugiej partii zdecydowanie lepiej serwujący rywal przełamał podanie młodszego o osiem lat wrocławianina dwukrotnie, na 2:1 i 6:3. Do drabinki głównej Polak dostał się dzięki "Special Exempt" (wobec występu w półfinale w Toyocie nie miał możliwości gry w eliminacjach). Obecny tydzień jest ostatnim w cyklu ATP Challenger Tour w 2017 roku. Wciąż rozgrywane będą jednak Futuresy. W imprezie tej rangi w przyszłym tygodniu w Pradze wystartuje m.in. Hurkacz. W Hua Hin z jedynką rozstawiony został Matthew Ebden (80. ATP), który pokonał w półfinale w Toyocie Hurkacza, by następnie wygrać cały turniej. BR