W finale imprezy zagrają inny Amerykanin Reilly Opelka (39.) i Serb Miomir Kecmanović (47.). Drugi dzień rywalizacji Hurkacz zaczął od pokonania Opelki 4:2, 1:4, 4:2, ale nie wystarczyło to, aby awansować do finału. Bilans Polaka w części zasadniczej to dwa zwycięstwa i jedna porażka, tak jak Opelki i Serba Kecmanovica. Hurkacz miał jednak od nich gorszy stosunek setów i gemów. 23-letni wrocławianin pokonał Paula już w piątek 4:2, 4:0 i ponownie okazał się lepszy dzień później. Sobotni pojedynek był jednak nierówny z obu stron. Pierwszego i trzeciego seta pewnie wygrał 23-letni Polak, ale w drugim w jego grę wkradła się pewna niedbałość, co zakończyło się przegraną do zera. Pierwotnie pierwsza impreza cyklu UTR Pro Match Series miała trwać trzy dni, ale organizatorzy dokonali zmian w związku z prognozami pogody zapowiadającymi ulewy w niedzielę. Ze względu na koronawirusa wprowadzono specjalne obostrzenia i zmieniono zasady gry. Rywalizacja toczy się do czterech wygranych gemów w secie, na korcie przebywać mogą tylko trzy osoby - dwóch zawodników i arbiter. Zrezygnowano z obecności kibiców, dzieci do podawania piłek i sędziów liniowych. Zabroniony jest też tradycyjny uścisk dłoni po meczu Jak na razie rywalizacja w międzynarodowych imprezach o stawkę została wstrzymana co najmniej do 12 lipca.