Hubert Hurkacz w parze z Amerykaninem Johnem Isnerem rywalizowali we wtorek z rosyjskim duetem Karen Chaczanow - Andriej Rublow w 1/8 finału turnieju w Madrycie. W drugim secie mecz został przerwany z powodu opadów deszczu przy stanie 6:3, 4:3 dla polsko-amerykańskiej pary. Co ciekawe, było to już drugie spotkanie, jakie Polak musiał rozegrać tego dnia. Wcześniej blisko trzy godziny trwał mecz Hurkacza w pierwszej rundzie turnieju w Madrycie. W trzecim secie polski zawodnik dwukrotnie prosił o pomoc fizjoterapeutę. Ostatecznie wygrał z Hugo Dellienem 7:5, 6:7 (11), 6:3 Hurkacz / Isner - Chaczanow / Rublow, mecz przerwany przy stanie 6:3, 4:3 dla polsko-amerykańskiej pary. Czytaj także: Iga Świątek zaczepia mistrza