25-letni wrocławianin wciąż walczy o wyjazd na finały ATP w Turynie, dlatego liczy się każde zwycięstwo w grze pojedynczej. W czwartek Polak pokonał w 1/8 finału Fina Emila Ruusuvuoriego 7:5, 4:6, 6:3. Kilka godzin później Hurkacz rozgrywał ćwierćfinał debla. Jergo partnerem w tym turnieju jest Brazylijczyk Marcelo Melo, a rywalem tej pary byli Austriacy Alexander Erler i Lucas Miedler, którzy wystąpi w głównej drabince dzięki "dzikiej karcie". Tenis. Hubert Hurkacz odpadł w deblu w Wiedniu Pierwszy set meczu gry podwójnej toczył się zgodnie z zasadą własnego podania. Żadna ze stron nie przełamała rywala, stąd o jego wyniku zdecydował tie-break. W nim Hurkacz i Melo mieli piłkę setową przy stanie 6-5, ale ostatecznie przegrali 6-8. O wyniku drugiej partii zadecydowało jedno przełamanie, w piątym gemie. Padło ono łupem Austriaków, którzy wygrali tego seta 6:4. Hurkacz będzie się mógł już teraz skupić tylko na grze pojedynczej. Ćwierćfinał gry podwójnej: Alexander Erler, Lucas Miedler (Austria) - Hubert Hurkacz, Marcelo Melo (Polska/Brazylia) 7:6 (8-6), 6:4