W takim stylu swoje mecze często wygrywała Iga Świątek. Szybko, poniżej godziny. Hurkacz do tej pory przyzwyczaił kibiców do tenisowych maratonów. Nawet wtedy, kiedy jest w formie potrafi nieoczekiwanie przegrać seta i wydłużyć spotkanie jak we wtorek w I rundzie w Paryżu z Sebastianem Kordą. Tym razem poszło gładko. Wrocławianin wyeliminował Hiszpana po zaledwie 56 minutach i 2 sekundach jednostronnego pojedynku. Daniił Miedwiediew wyeliminowany. Rewanż Grigora Dimitrowa Trzy asy na zakończenie pierwszego seta Podsumowaniem pierwszego seta w wykonaniu Hurkacza niech będą jego trzy ostatnie zagrania. Polak od stanu 15:15 w dziewiątym gemie zaserwował trzy asy. Nie mógł lepiej zakończyć pierwszej partii. W tej fazie spotkania miał aż dziewięć asów. Hiszpan - 0. Przewaga serwisowa wrocławianina była ogromna. Ani razu nie dał się przełamać, a tylko jeden gem przy jego podaniu był rozgrywany na przewagi. Polak potwierdził, że jeżeli dobrze serwuje mało który tenisista na świecie jest mu w stanie zagrozić. Hurkaczowi miał też i inne skuteczne zagrania - woleje, skróty, dokładne uderzenia po linii - którymi zyskiwał przewagę nad Hiszpanem. No i returny. Również dzięki temu uderzeniu wygrał gema serwisowego Bautisty Aguta (na 3:1) i to przełamanie wystarczyło mu, by zwyciężyć pierwszego seta. Złość Hiszpana, a Hurkacz nadal serwuje asy Drugi rozpoczął się od wybuchu złości Hiszpana. Całkowicie zrozumiałej, jeśli wziąć pod uwagę okoliczności. Bautista Agut przegrał - i to do 0 - gema serwisowego na otwarcie seta. Zmieniając strony kortu rzucił rakietą o kort. Spokojny i będący przykładem dla innych 35-latek czuł, że całkowicie stracił szansę na odrobienie strat. Zwłaszcza dlatego, że Hurkacz nadal świetnie podawał. Do swoich bardzo dobrych statystyk serwisowych dokładał kolejne asy (19. w całym spotkaniu). Bautisto Agut nie był w stanie nawiązać z nim walki, choć w czwartym gemie miał break pointa - jak się okazało jedynego w tym meczu. Polak grał na bardzo wysokim poziomie. Na bocznym korcie hali Bercy co chwila wzbudzał entuzjazm swoim efektownym tenisem. Jeszcze raz przełamał rywala i drugiego seta wygrał jeszcze pewniej niż poprzedniego - 6:2 w zaledwie 25 minut. Ćwierćfinałowy rywal jeszcze nieznany W III rundzie 26-letni polski tenisista zmierzy się z zwycięzcą spotkania Francisco Cerundolo (Argentyna, 21. ATP), który pokonał Caspera Ruuda (Norwegia, 8. ATP) 7:5, 6:4. Transmisja turnieju w Paryżu w kanałach sportowych Polsatu Sport. Olgierd Kwiatkowski II runda turnieju ATP 1000 w Paryżu (pula nagród 5 779 335 euro) Hubert Hurkacz (Polska, 11) - Robert Bautista Agut 6:3, 6:2