Bardzo ważne zwycięstwo polskiego tenisisty w kontekście walki o udział w NItto ATP Finals. Dzięki wygranej nie traci dystansu do wyprzedzających go w rankingu Race Kanadyjczyka Felixa Auger-Alliasime i Amerykanina Taylora Fritza. Od 0:4 i 1:5 do 11:9 w tie-breaku Przez większą część pierwszego seta mecz był pozbawiony dramaturgii. Tylko w siódmym gemie pojawiły się break pointy. Oba obronił Hubert Hurkacz. Na przewagi rozgrywany był jeszcze jeden - dziesiąty gem. Tie-break zaczął się nie pomyśli Polaka. Przegrywał 0:4. Potem było już 1:5 i 4:6. Tiafoe nie wykorzystał wtedy dwóch setboli. Od tego momentu lekką przewagę zyskał Hurkacz. Grał bardziej przekonująco, szczególnie serwisem. Miał cztery piłki setowe, wykorzystał czwartą - asem serwisowym. Set trwał godzinę i trzy minuty. Hurkacz zdobył 27 z 31 punktów (87 procent) po pierwszym podaniu. Miał 14 asów serwisowych. Posiadał też wyraźną przewagę w uderzeniach kończących (22 do 14). Polak nie zdołał odrobić strat z początku drugiego seta Tiafoe zupełnie nie przejął się tym niespodziewanym dla siebie przebiegiem tie-breaka. Był bardzo wyluzowany. Grał według swojego planu. Drugi set rozpoczął od 4:0 i serwował, by prowadzić 5:0. Hurkacz w tym momencie zaczął grać agresywnie returnem. Przełamał Amerykanina. Nie był w stanie odrobić strat poniesionych na początku seta. Przegrał 3:6, choć w ostatnim gemie - po dwóch returnach - zagroził rywalowi ze Stanów Zjednoczonych. 28 asów serwisowych Hurkacza Końcówka drugiego seta dała nadzieję, że Hurkacz się nie poddał i wychodzi z chwilowego kryzysu. W decydującej partii to wrocławianin narzucił swój styl gry. Był bardziej regularny, solidny, z kolei Tiafoe zbyt ryzykowny, czasami nonszalancki. W czwartym gemie Polak przełamał serwis Amerykanina. Bardzo długo trwał kolejny, ale potoczył się po myśli Hurkacza. Było 4:1. To był dobry okres gry Hurkacza. Nie zmarnował swojej szansy. Nie przegrał już gema serwisowego. Wygrał trudny mecz. Jak to często bywa w przypadku polskiego tenisisty największym jego atutem był serwis. Zagrał aż 28 asów. W czwartek Hurkacz zmierzy się z Finem Emilem Ruusuvuorim. Relacja na sport.interia.pl. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport. Olgierd Kwiatkowski I runda turnieju ATP 500 Erste Bank Open (pula nagród 2 489 935 euro) Hubert Hurkacz (Polska, 5) - Frances Tiafoe (USA) 7:6 (9), 3:6, 6:3.