Szwajcarka marzy o pierwszym od 20 lat starcie w igrzyskach olimpijskich. W 1996 roku w Atlancie jako 15-latka przegrała w drugiej rundzie. - Martina zapytała się, czy nasz występ byłby możliwy. Obiecałem jej, że będę o tym myślał. Problemem jest terminarz zawodów, nie wiem, jak pogodzę występ w singlu, deblu i mikście. W przypadku walki o medale oznacza to około 15 meczów w ciągu dziewięciu dni. Nie wiem, jak w ten sposób można układać terminarz - powiedział Federer. Tenisista w pierwszym tygodniu igrzysk w Rio de Janeiro będzie świętował (8 sierpnia) 35. urodziny. Urodzona w Koszycach Hingis jest starsza od niego o rok. Obydwoje wywalczyli dla Szwajcarii w 2001 roku Puchar Hopmana, czyli nieoficjalne mistrzostwo świata drużyn mieszanych. Szwajcar to wicemistrz olimpijski w grze pojedynczej z Londynu (2012), mistrz olimpijski w grze podwójnej z Pekinu (2008). Triumfował w także w 17 turniejach wielkoszlemowych. Hingis, która karierę kończyła już dwukrotnie, ale wznowiła ją półtora roku temu, to zwyciężczyni pięciu turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, dziewięciu w grze podwójnej i dwóch w mikście. W tym roku wygrała w tej ostatniej konkurencji, wraz z Leanderem Paesem z Indii, Australian Open w Melbourne. Nie tylko plany Federera w Rio de Janeiro mogą pokrzyżować jej marzenia. Warunkiem udziału w igrzyskach w drużynie narodowej są wcześniejsze występy w Pucharze Federacji, a Hingis w drużynie narodowej ostatni raz pojawiła się w 1998 roku.