Gwiazdom puściły nerwy. Kłótnia tuż po meczu, kibice w szoku. "Nikt cię nie lubi"
Z przytupem rozpoczął się turniej rangi WTA 500 w Bad Homburg. Już w pierwszej rundzie doszło do scen, jakich kibice tenisa dawno nie widzieli. Maria Sakkari po ponad dwugodzinnym starciu pokonała Julię Putincewą, a następnie pokłóciła się z rywalką pod siatką. W pewnym momencie Kazaszka szyderczo pokłoniła się przeciwniczce. "Nikt cię nie lubi" – błyskawicznie odpowiedziała gwiazda z Aten.

Iga Świątek dopiero pod koniec czerwca rozpocznie swoje starty na trawie w obecnie trwającym sezonie. Polka odpuściła zmagania w Berlinie i postara się o jak najlepszy wynik w Bad Homburg. Raszynianka, z racji wysokiej pozycji w rankingu WTA, imprezę rozpocznie dopiero od drugiej rundy. W pierwszej za to musiały grać Maria Sakkari oraz Julia Putincewa. Kibice, którzy wydali pieniądze na bilety, z pewnością nie pożałowali decyzji. Najpierw wiele działo się na korcie. Później doszło do kompletnie niespodziewanych scen pod siatką.
Pomimo, że panie rozegrały dwie partie, to stały one na wysokim poziomie. Sam za siebie mówi czas meczu. Kazaszka oraz Greczynka rywalizowały przez 145 minut. Ostatecznie lepsza okazała się Maria Sakkari. O rok młodsza sportsmenka triumfowała 7:5, 7:6(6). Emocje nie skończyły się po ósmym punkcie zdobytym w tie-breaku przez 29-latkę. Po meczu gwiazdom kompletnie puściły emocje. Między nimi wywiązała się burzliwa dyskusja. W końcu zwyciężczyni nie wytrzymała. "Nikt cię nie lubi" - wypaliła do przeciwniczki.
Maria Sakkari nie wytrzymała. Mocne wypaliła w stronę Julii Putincewej
Na szczęście konflikt nie przerodził się w rękoczyny. Obyło się bez interwencji sędzi. Kazaszka zirytowana szybko udała się do szatni. W zdecydowanie lepszym humorze była rzecz jasna Greczynka, która jeszcze udzieliła tradycyjnego wywiadu, a następnie zaserwowała piłeczkę w trybuny. "Gdyby Sakkari kiedykolwiek zbliżyła się do mnie tak bardzo, to bym się poważnie przestraszyła" - ironizują już internauci w mediach społecznościowych. Komentarz odnosi się do potężnie zbudowanych rąk 29-latki.
Jeżeli zawodniczka pochodząca z Aten dalej będzie prezentować tak dobrą formę, to niewykluczone, iż dojdzie do jej konfrontacji z Igą Świątek. Możliwa jest ona w ćwierćfinale zmagań. Nasza rodaczka także jednak musi wcześniej dostać się do tej fazy zawodów. Tekstowe relacje na żywo ze spotkań podopiecznej Wima Fissette’a w Interia Sport.
Zobacz również:


