Taką decyzję podjęły władze ATP i WTA w odpowiedzi na wykluczenie z londyńskiej imprezy Rosjan i Białorusinów. Japonka, czterokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, mówiła, że punkty rankingowe są wielką motywacją dla tenisistów. "Powiedziałbym, że to wpływa na moją mentalność, odnośnie wejścia na trawę - w tym momencie nie jestem w stu procentach pewna, czy tam zagram. Chciałabym tam pojechać, żeby zdobyć doświadczenie na kortach trawiastych, ale jednocześnie jestem takim typem zawodniczki, którego motywuje pozycja w rankingu" - stwierdziła Osaka. Tenis. Naomi Osaka już nie gra w Paryżu Japonka odniosła się do tej sprawy na konferencji prasowej po porażce z Amerykanką Amandą Anisimovą w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, który odbywa się w Paryżu. Tegoroczny Wimbledon zostanie rozegrany w dniach 27 czerwca-10 lipca.