Niespełna cztery lata temu Agnieszka Radwańska zakończyła sportową karierę, lecz jej fani raz po raz mogą podziwiać ją na korcie i przy okazji różnych tenisowych imprez. Niegdysiejsza wiceliderka rankingu WTA szykuje się do specjalnego meczu pokazowego z Igą Świątek. Dochód z wydarzenia przekazany zostanie na pomoc Ukrainie. Jednak obecnie "Isia" skupia się przede wszystkim na swoim udziale w turnieju legend na Wimbledonie. W pierwszej rundzie, razem z Jeleną Janković, pokonała duet Flavia Pennetta - Francesca Schavione, a w drugiej odprawiła z kwitkiem parę Casey Dellacqua - Alicia Molik. Forma Polki sprawia, że coraz głośniej mówi się o tym, że może zajść nawet do finału. Sama zawodniczka liczy na taki właśnie obrót spraw. Ma już nawet pomysł, kto mógłby stanąć na korcie naprzeciw niej i Jeleny. Chciałaby zmierzyć się z Martiną Hingis i Kim Clijsters. "To z pewnością najlepsza para turnieju legend. Fajnie byłoby zagrać z nimi w finale" - opowiadała. Radwańska jest pełna nadziei i dobrego nastawienia. Jednak jej nastrój może zostać właśnie zniszczony internetową aferą... Gwiazda o Idze Świątek: To i tak specjalnie nie ma sensu Agnieszka Radwańska wsparła Nicka Kyrgiosa. Kibice w szoku: "Usuń to" Radwańska nie tylko bierze czynny udział w Wimbledonie, ale też wykorzystuje okazję, by okazać wsparcie uczestnikom głównego turnieju. W jednym z wpisów na InstaStories publicznie skierowała miłą uwagę do Nicka Kyrgiosa. Tym samym ujawniła, że to właśnie Australijczykowi kibicowała podczas ćwierćfinałowego pojedynku z Christianem Garinem. Ta z pozoru niewinna rzecz wywołała wśród internautów spore poruszenie. Rozzłościł ich fakt, że "Isia" wspiera tak kontrowersyjnego tenisistę, który ma na koncie różne dyskusyjne zachowania. Zresztą i teraz na Wimbledonie są z nim problemy. Pluł w kierunku kibiców, ostro dyskutował z sędziami, a podczas ostatniego meczu z Chilijczykiem... podburzał publiczność prowokacyjnym gestem. Przez wzgląd na te fakty fani tenisa zaczęli domagać się od "Isi"... usunięcia wpisu z dopingiem dla Kyrgiosa. "Aga, usuń to natychmiast", "Jestem w szoku", "Jestem także zszokowana! Jak Aga może kibicować Kyrgiosowi?", "Nie mogę w to uwierzyć Aga, naprawdę to napisałaś?!", "Jezu Chryste, Aga..." - oburzają się internauci. Wpis, zgodnie z algorytmem Instagrama, zniknął po 24 godzinach od publikacji, lecz gorąca dyskusja o nim trwa nadal... Dramat Rafy Nadala. Jest reakcja Nicka Kyrgiosa