Aryna Sabalenka nie mogła sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia sezonu 2024. Białorusinka do Melbourne pojechała bowiem z pozytywnym nastawieniem, które, jak widać, opłaciło się. 25-latka nie dość, że zdołała obronić wywalczony przed rokiem tytuł i po raz drugi w karierze została mistrzynią Australian Open, to w dodatku odrobiła sporo punktów w rankingu WTA do liderki Igi Świątek, która z wielkoszlemowej imprezy wyeliminowana została już w trzeciej rundzie. Dziennikarze mieli nadzieję, że Sabalenka pójdzie za ciosem i po znakomitych występach na kortach w Melbourne weźmie udział w turnieju WTA 1000 w Dosze. Ku zdziwieniu wielu z nich wiceliderka światowego rankingu kobiecego tenisa postanowiła pominąć imprezę w stolicy Kataru. Hat-trick Świątek. Mistrzyni olimpijska nie powstrzymała się od komentarza Ależ zmiany u Aryny Sabalenki. Efekty widać gołym okiem Podczas gdy Iga Świątek dzielnie niczym lwica walczyła o trzeci w karierze triumf w Dosze, Aryna Sabalenka postanowiła nieco odpocząć do pierwszym w sezonie turnieju wielkoszlemowym i skupić się na sobie. Białorusinka w ostatnich przeszła niemałą metamorfozę, o czym poinformowały zagraniczne media. Według ich doniesień rywalka Igi Świątek przeszła nie tak dawno zabieg stomatologiczny, którego celem było upiększenie jej uzębienia. Ponadto odwiedziła salon piękności, w którym odświeżono nieco jej fryzurę. Zmiany w wyglądzie utytułowanej sportsmenki dość szybko zauważyli internauci. "Aryna wygląda oszałamiająco", "Ma nowe zęby, wyglądają tak dobrze", "Świetny zabieg", "Przepiękna", "Bez wątpienia wygląda zniewalająco" - zachwycali się w komentarzach pod nagraniem z udziałem tenisistki, które pojawiło się w sieci. Odmieniona Aryna Sabalenka w kolejnych dniach weźmie udział w turnieju WTA w Dubaju. Białorusinka jako druga rakieta świata rywalizację rozpocznie od drugiej rundy, w której zmierzy się z triumfatorką meczu Donna Vekić - Xinyu Wang. Podczas tej imprezy nie zabraknie także liderki światowego rankingu, Igi Świątek. Podobnie jak Sabalenka, Polka w pierwszej rundzie ma wolny los. W kolejnym etapie imprezy zmierzy się ze Sloane Stephens. Niespodzianka na start zmagań w Dubaju. Dotkliwa porażka wielkiego talentu z Rosji