W drugim wtorkowym ćwierćfinale Wimbledonu spotkały się tenisistki, które mierzyły się ze sobą już trzykrotnie. Dotychczas Emma Navarro wygrała wszystkie bezpośrednie starcia przeciwko Jasmine Paolini i notowała bilans 3-0. Za Amerykanką przemawiał także fakt kapitalnej dyspozycji w Londynie. W poprzedniej rundzie pokonała Coco Gauff i tym samym wyeliminowała jedną z faworytek do końcowego triumfu. Swoje argumenty posiadała także Włoszka o polskich korzeniach. Obecny sezon jest dla niej zdecydowanie najlepszym w karierze. Po triumfie w turnieju WTA 1000 w Dubaju przyszedł także na znakomity wielkoszlemowy występ podczas Roland Garros. Dotarła aż do finału, gdzie uległa dopiero Idze Świątek. Znakomity start w Paryżu pozwolił jej na awans do czołowej "10" singlowego rankingu. Ewentualne zwycięstwo w ćwierćfinale z Emmą Navarro mogło jej zagwarantować awans do TOP 5. Koncertowy występ Jasmine Paolini. Kolejny świetny występ Włoszki i rekordowy ranking Mecz rozpoczął się od podania ze strony Paolini. Włoszka utrzymała swoje podanie do 15, później bez straty punktu wygrała Navarro. Trzeci gem przyniósł pierwsze przełamanie w spotkaniu na korzyść Amerykanki. Wydawało się, że 23-latka łapie dobry rytm i zaraz będzie chciała uciec Jasmine. Nic z tych rzeczy. Po chwili nastąpił break powrotny do zera i sytuacja na korcie kompletnie się zmieniła. W kolejnych minutach to finalistka tegorocznego Roland Garros rozdawała karty i wygrywała większość punktów. Od stanu 1:2 wygrała pięć gemów z rzędu i zakończyła premierową partię rezultatem 6:2. Na początku drugiego seta tenisistka ze Stanów Zjednoczonych znów próbowała się załapać na grę, miała nawet dwa break pointy na prowadzenie 2:1. Paolini przetrwała jednak trudny moment, a później rozpoczęła kolejny koncertowy fragment. Navarro nie miała pomysłu, jak przeciwstawić się rozpędzonej zawodniczce z Półwyspu Apenińskiego. Jasmine nie straciła już żadnego gema do końca meczu. Wygrała 6:2, 6:1 i zapewniła sobie awans nie tylko do półfinału, ale także do czołowej "5" rankingu WTA. O finał Wimbledonu zagra z Donną Vekić. Chorwatka wyeliminowała dzisiaj sensację turnieju - 23-letnią Lulu Sun. Reprezentantka Nowej Zelandii wygrała pierwszego seta, ale gorzej zniosła trudy rywalizacji od swojej przeciwniczki. Pojedynek o miejsce w decydującym starciu o tytuł odbędzie się w czwartek. *** Transmisje z Wimbledonu dostępne wyłącznie na sportowych antenach Polsatu, w streamingu internetowym na platformie Polsat Box Go oraz na stronie polsatsport.pl. Najważniejsze informacje dotyczące turnieju oraz relacje tekstowe ze spotkań z udziałem reprezentantów Polski można śledzić na stronie Interii za pośrednictwem specjalnej zakładki.