Liderka światowego rankingu tenisistek Angelique Kerber już na pierwszej rundzie zakończyła udział w wielkoszlemowym French Open. Niemka polskiego pochodzenia przegrała z Rosjanką Jekateriną Makarową 2:6, 2:6. Kerber również w ubiegłym roku przegrała w Paryżu mecz otwarcia. 29-letnia zawodniczka - mimo tej wpadki - była jednak bohaterką poprzedniego sezonu - w styczniu triumfowała w Australian Open, w sierpniu została wicemistrzynią olimpijską, a na początku września cieszyła się z sukcesu w US Open. Awansowała też na pierwszą pozycję listy WTA. W tym roku Niemka wciąż nie może odnaleźć formy. Nie wygrała jak na razie żadnego turnieju. Z wielkoszlemowej rywalizacji w Melbourne w styczniu odpadła w 1/8 finału. Wcześniejsze wyniki na kortach ziemnych również nie napawały optymizmem kibiców trenującej w Puszczykowie tenisistki - w trzech imprezach wygrała łącznie zaledwie dwa spotkania. W Madrycie skreczowała, mając kłopoty z udem. Nigdy wcześniej w Paryżu najwyżej rozstawiona zawodniczka nie odpadła w pierwszej rundzie. Dotychczas najwcześniej wyeliminowanymi "jedynkami" w tym turnieju były Belgijka Justine Henin i Amerykanka Serena Williams, które - odpowiednio - w 2004 i 2014 roku zostały wyeliminowane w drugiej rundzie. Była to 12. konfrontacja Kerber i Makarowej. Po raz piąty lepsza okazała się 40. rakieta świata. Kolejną rywalką Rosjanki będzie Ukrainka Lesia Curenko lub Kateryna Kozłowa. I runda gry pojedynczej: Jekaterina Makarowa (Rosja) - Angelique Kerber (Niemcy, 1.) 6:2, 6:2 Jelena Ostapenko (Łotwa) - Louisa Chirico (USA) 4:6, 6:3, 6:2 Monica Puig (Portoryko) - Roberta Vinci (Włochy, 31.) 6:3, 3:6, 6:2 Petra Kvitova (Czechy, 15.) - Julia Boserup (USA) 6:3, 6:2 Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 8.) - Christina McHale (USA) 7:5, 6:4 Shelby Rogers (USA) - Marina Erakovic (Nowa Zelandia) 7:6 (7-4), 6:4 Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 30.) - Sara Sorribes (Hiszpania) 6:1, 6:2 Madison Brengle (USA) - Julia Goerges (Niemcy) 1:6, 6:3, 13:11