WTA Dubaj: Magdalena Fręch - Jelena Rybakina. O której godzinie mecz 1/8 finału? Magdalena Fręch (53. WTA) w Dubaju wyeliminowała już cztery przeciwniczki. Polka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich musiała przedzierać się przez eliminacje (wówczas ograła Arinę Rodionową z Australii oraz Julię Putincewą z Kazachstanu), by dostać się do głównej drabinki. Na otwarcie turnieju Fręch w pierwszej rundzie była lepsza od Jekateriny Aleksandrowej z Rosji, a ostatnio w 1/16 finału (druga runda) pokonała Chorwatkę Petrę Martić 6:4, 1:6, 6:2. Jelena Rybakina to czwarta zawodniczka światowego rankingu WTA. Reprezentantka Kazachstanu w Dubaju rozegrała tylko jeden mecz i to niepełny. W 1/16 finału Rybakina rywalizowała z Białorusinką Wiktorią Azarenką, a przy stanie 6:4 (dla Azarenki) i 6:2 (dla Rybakiny) zawodniczka z Białorusi skreczowała. Rybakina z racji wysokiego rozstawienia w pierwszej rundzie w ZEA miała "wolny los". Dramat byłej liderki rankingu WTA. Wielka rywalka Świątek gra dalej Mecz Fręch - Rybakina w 1/8 finału rozpocznie się ok. godziny 10.30, w środę 21 lutego. Będzie to drugie spotkanie tego dnia na korcie centralnym. Wcześniej (od 9.00) zagrają Maria Sakkari i Jasmine Paolini. Magdalena Fręch z Jeleną Rybakiną grała dawno temu, bo 15 listopada 2018 roku, a wówczas po nieco godzinie gry Polka przegrała 4:6, 3:6 w ramach 1/16 finału challengera w Tajwanie. Fręch - Rybakina. Transmisja w TV i online live stream. Gdzie oglądać na żywo mecz o ćwierćfinał w Dubaju? Transmisja meczu Magdalena Fręch - Jelena Rybakina w 1/8 finału w turnieju WTA w Dubaju w TV na kanale CANAL+Sport. Spotkanie o ćwierćfinał będzie można oglądać też online live stream na CANAL+online. Rywalizację Fręch z Rybakiną można obejrzeć również na urządzeniach mobilnych. Tekstowa relacja "na żywo" z meczu Fręch - Rybakina w Interii. Triumfatorka tej potyczki w 1/4 finału zmierzy się w czwartek z lepszą zawodniczką w starciu Maria Sakkari - Jasmine Paolini. Przypomnijmy, że Rybakina w ubiegłym tygodniu grała w finale turnieju WTA w Dosze, w którym przegrała z Igą Świątek. Warto było. Nie tylko rekordowy awans Magdaleny Fręch. Jest coś jeszcze