Tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 25 października - 1 listopada. Włoszka zadebiutuje w rywalizacji singlistek w tych zmaganiach. Pennetta ma na koncie dwa starty w deblu (wygrała w 2010 roku). Wywalczenie biletu do Singapuru przypieczętowała środowym awansem do ćwierćfinału w stolicy Rosji. - Zakwalifikowanie się do WTA Finals to spełnienie marzeń i idealny sposób na zakończenie tego niesamowitego sezonu dla mnie. To także wspaniały sposób, by pożegnać się z tenisem - przyznała triumfatorka tegorocznej edycji wielkoszlemowego US Open, która tuż po sukcesie w Nowym Jorku zapowiedziała zakończenie kariery. O ostatnie wolne miejsce walczą dwie zawodniczki - Safarova i Carla Suarez Navarro. Hiszpanka, by zapewnić sobie występ w tej imprezie, musi dotrzeć w Moskwie do finału (w czwartek czeka ją ćwierćfinał). Jeśli jej się to nie uda, do Singapuru pojedzie Czeszka. Jako pierwsza udział w najbliższej edycji zapewniła sobie liderka światowego rankingu Serena Williams. Amerykanka jednak ponad dwa tygodnie temu ogłosiła, że kończy tegoroczne starty. Zagwarantowany występ w tym turnieju mają - poza Penettą - Niemka Angelique Kerber, Rumunka Simona Halep, Rosjanka Maria Szarapowa, Hiszpanka Garbine Muguruza, Czeszka Petra Kvitova oraz Radwańska. Polka i Kvitova to jedyne zawodniczki, które zakwalifikowały się po raz piąty z rzędu do WTA Finals.