Djoković walczy o szóste zwycięstwo w tej imprezie, a także o zostanie numerem jeden męskiego tenisa na koniec roku. Natomiast Berrettini to debiutant w stawce ośmiu najlepszych zawodników sezonu. W niedzielę Włochowi starczyło pary na cztery gemy. Potem dominował już 32-letni Serb. Djoković wygrał osiem gemów z rzędu, zwyciężając w pierwszym secie 6:2, a w drugim prowadząc 4:0. Niespodziewanie Berrettini w piątym gemie drugiej partii przełamał podanie rywala. Na więcej 23-letniego Włocha nie było już stać, przegrał tego seta 1:6. Berrettini popełnił w meczu trwającym tylko godzinę i cztery minuty aż 28 niewymuszonych błędów. Miał też 12 kończących uderzeń. Więcej niż Djoković, bo ten 10, ale Serb był za to praktycznie bezbłędny - osiem niewymuszonych błędów. W drugim niedzielnym meczu zagrają ze sobą Szwajcar Roger Federer i Austriak Dominic Thiem. Grupa Bjoerna Borga: Novak Djoković (Serbia, 2.) - Matteo Berrettini (Włochy, 8.) 6:2, 6:1