W niedzielę, w stolicy Wielkiej Brytanii, mieliśmy mecze w grupie Bjoerna Borga. Federer rozpoczął spotkanie źle, bo od przegrania własnego serwisu. Szwajcar odrobił straty w czwartym gemie. Potem obaj tenisiści wygrywali swoje podania, ale w 11. gemie przełamaniem znowu popisał się Thiem. Chwilę potem Austriak zakończył seta przy własnym podaniu. W drugiej partii zarówno 38-letni Szwajcar, jak i 12 lat młodszy rywal utrzymywali serwisy. Federer znowu dał się przełamać w 11. gemie, który przegrał do zera. Thiem serwował więc na mecz. Austriak miał problemy, musiał bronić dwóch break pointów, ale ostatecznie zwyciężył po godzinie i 40 minutach. We wcześniejszym meczu tej grupy Serb Novak Djoković pokonał Włocha Mattea Berrettiniego 6:2, 6:1. Do półfinałów awansuje po dwóch najlepszych tenisistów z grup. Turniej potrwa do 17 listopada. Grupa Bjoerna Borga: Dominic Thiem (Austria, 5.) - Roger Federer (Szwajcaria, 3.) 7:5, 7:5