Hiszpan nie ma najlepszych wspomnień związanych z tym turniejem. Nigdy go jeszcze nie wygrał, a teraz okazał się gorszy od młodszego rywala. 33-letni Nadal bardzo drogo zapłacił za chwilę słabości. W pierwszym secie, od stanu 2:2, przegrał sześć gemów z rzędu. Zadecydowało to o jego porażce. Zverev pierwszą partię wygrał bowiem do dwóch, a w drugiej objął prowadzenie 2:0 z przełamaniem już w pierwszym gemie. Potem Niemiec pilnował własnego podania i dowiózł zwycięstwo do końca. Dla 22-letniego Zvereva była to pierwsza wygrana nad Nadalem w szóstym pojedynku. - Wszyscy wiedzą, że cały ten rok miałem pod górkę. Pamiętam jednak, że przed rokiem odniosłem swój największy sukces w tej imprezie i mam nadzieję, że w tym tygodniu także zagram na maksimum możliwości. Zacząłem najlepiej jak mogłem - powiedział tuż po zakończeniu spotkania Niemiec. Co ciekawe, we wcześniejszym meczu grupy Andre Agassiego triumfator Grek Stefanos Tsitsipas także po raz pierwszy, w szóstym pojedynku, pokonał Rosjanina Daniiła Miedwiediewa. Finały ATP potrwają do 17 listopada. Grupa Andre Agassiego: Alexander Zverev (Niemcy, 7.) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1.) 6:2, 6:4