Jeszcze w lipcu Ons Jabeur błyszczała na Wimbledonie, gdzie dotarła do finału, pokonując po drodze Jelenę Rybakinę i Arynę Sabalenkę. Później był jeszcze m.in. ćwierćfinał WTA 1000 w Cincinnati, 1/8 finału US Open oraz triumf w turnieju WTA 250 w Ningbo. Od dłuższego czasu Tunezyjka przeżywa jednak poważny kryzys formy. Mimo że wciąż plasuje się na 6. miejscu w rankingu WTA, to jej obecną dyspozycję najlepiej oddaje zestawienie WTA Race. Biorąc pod uwagę wyłącznie tegoroczne zmagania - plasuje się dopiero na 78. pozycji. Pierwsza faza sezonu 2024 jest zupełnie nieudana dla Jabeur. Do turnieju w Miami przystępowała z bilansem 2-4 w tegorocznych zmaganiach. Najbardziej pamiętną porażkę zanotowała podczas Australian Open, gdzie ugrała zaledwie dwa gemy w starciu z 16-letnią Mirrą Andriejewą. Podczas turnieju WTA 1000 w Miami Tunezyjka liczyła na przełom, ale nic takiego nie nastąpiło. Jabeur kontynuuje słabe starty w 2024 roku. Rosjanka z kolejnym cennym triumfem Rywalką Ons w drugiej rundzie zmagań na Florydzie była Elina Awanesian. Młoda Rosjanka zanotowała już w tym sezonie na swoim koncie jedno zwycięstwo z zawodniczką z TOP 10 rankingu WTA. Podczas Australian Open pokonała w dwóch setach Marię Sakkari. Teraz miała okazję na kolejny taki triumf, tym bardziej, że przeciwniczka obecnie nie znajduje się w optymalnej formie. Początek meczu został zdominowany przez Awanesian. 21-latka wyszła na prowadzenie 5:0 i ostatecznie triumfowała w pierwszym secie 6:1. Od drugiej partii Jabeur zerwała się do walki. Od momentu, gdy zrobiło się 2:0 dla Tunezyjki, rywalka tenisistki z najlepszej "10" rankingu WTA próbowała gonić wynik, ale ani razu nie udało jej się wyrównać stanu rywalizacji. Nawet jak przełamywała serwis Ons, to chwilę później traciła swoje podanie. W konsekwencji Jabeur wygrała seta 6:4 i doprowadziła do decydującej partii. Rozstrzygający set od początku toczył się pod dyktando Awanesian. W pewnym momencie Rosjanka objęła prowadzenie 5:1. Tunezyjka, która nie miała już nic do stracenia, zerwała się do walki i odrobiła dwa gemy straty, ale na więcej Elina już nie pozwoliła. Będąca aktualnie na 65. miejscu w rankingu WTA zawodniczka zakończyła mecz przy serwisie Ons. Zwycięstwo 6:1, 4:6, 6:3 pozwoliło jej na awans do trzeciej rundy WTA 1000 w Miami, gdzie zmierzy się z Danielle Collins.