"Agnieszce zabrakło cierpliwości, woli walki. Zupełnie się tego nie spodziewałem! Przecież wiedziała, że w starciu z taką przeciwniczką żadnej piłki nie dostanie za darmo" - powiedział Fibak w "Przeglądzie Sportowym". "Dla reprezentantki Izraela każda piłka była święta, przy każdej się starała. Tymczasem Polka wymiany traktowała wybiórczo: do jednej się przykładała i grała wspaniale, do innej podchodziła zupełnie rozkojarzona. Na tym poziomie to niedopuszczalne! Przecież nie brała udziału w zwyczajnym meczu ligowym, lecz walczyła o ćwierćfinał na Flushing Meadows" - podkreślił najlepszy polski tenisista w historii. "Niestety, co mnie trochę martwi, Agnieszka przegrała ten mecz w sferze psychicznej. Wydaje mi się, że z tym ma poważne kłopoty. Jest stworzona do rzeczy wielkich, potrafi wznosić się prawie do nieba, w bitwach z gwiazdami pozostawia po sobie niepowtarzalne wrażenie, ale gdy przychodzi spotkanie z przeciwniczką przeciętną, schodzi z niej powietrze" - zakończył Fibak.