Federer (9.) wygrał z Nadalem (5.) 6:2, 6:3. Spotkanie, które trwało ledwie 68 minut, było ich pierwszym od styczniowego finału Australian Open. W Melbourne w pięciu setach triumfował Szwajcar i sięgnął po 18. wielkoszlemowe zwycięstwo, w tym piąte na antypodach. Środowa wygrana była 13. Federera z Nadalem i trzecią z rzędu. Hiszpan ma na koncie 23 zwycięstwa nad tym rywalem. W ćwierćfinale zabraknie Djokovicia (2.), który uległ Kyrgiosowi (15.) 4:6, 6:7 (3-7). Ten australijski zawodnik będzie kolejnym przeciwnikiem Federera. Niecałe dwa tygodnie temu świetnie serwujący Kyrgios pokonał Djokovicia w 1/4 finału imprezy w Acapulco. Z kolei już w drugiej rundzie w Indian Wells odpadł lider rankingu światowego Brytyjczyk Andy Murray, który niespodziewanie przegrał z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem 4:6, 6:7 (5-7). Najwyżej rozstawionym tenisistą, który pozostał w amerykańskim turnieju, jest Szwajcar Stan Wawrinka (3.).