Grałeś niewiarygodnie w czasie ostatniego tygodnia" - powiedział Nadal do Federera po zakończeniu spotkania, gdy obaj zawodnicy odbierali na korcie nagrody. Szwajcar nie pozostał dłużny rywalowi w komplementach. "Wiem, że i tak nie popsułem Rafaelowi zbliżającego się urlopu, ponieważ w sumie miał wspaniały rok. Taki, o jakim inni tenisiści mogą tylko pomarzyć" - przyznał Federer. Nadal wygrał w tym roku Wimbledon, French Open i US Open, ale w niedzielnym finale w Londynie tylko raz zdołał "przełamać" serwis swojego rywala. W trzecim secie już wyraźnie ustępował Szwajcarowi - być może dały znać o sobie trudy sobotniego półfinału ze Szkotem Andym Murrayem, który trwał trzy godziny i 12 minut. Federer wcześniej czterokrotnie wygrywał Masters Cup (tak się nazywał przed ubiegłoroczną przeprowadzką do Londynu): w latach 2003-04 w Houston oraz w latach 2006-07 w Szanghaju, gdzie poniósł porażkę w finale w 2005 roku. Natomiast Hiszpan w trzech poprzednich startach w turnieju masters dwukrotnie dochodził do półfinału (2006-07), a przed rokiem odpadł po fazie grupowej. W niedzielę Federer po raz 94. w karierze wystąpił w finale turnieju ATP, a wygrał 66 z nich. Triumfator imprezy w Londynie, ponieważ nie przegrał w Londynie ani jednego meczu, wzbogacił się w tym tygodniu o premię w wysokości 1,63 miliona dolarów oraz 1500 punktów do rankingu ATP World Tour. Natomiast Nadal zdobył odpowiednio 860 tys. dol. i 1000 pkt. Było to 22. spotkanie Nadala z Federerem. Bilans wciąż jest zdecydowanie korzystny dla Hiszpana 14-8. Nadal jest zaledwie jednym z kilku zawodników, którzy faktycznie mają swoisty patent na ogrywanie tenisisty z Bazylei. W turnieju debla tegorocznego ATP World Tour Finals wystąpiło trzech Polaków. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski z kompletem trzech zwycięstw doszli do półfinału, w którym przegrali z Maheshem Bhupathim z Indii i Białorusinem Maksem Mirnym. Z kolei Łukasz Kubot i Austriak Oliver Marach odpadli po fazie grupowej. Wynik finału gry pojedynczej: Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 6:3, 3:6, 6:1