36-letni tenisista z Majorki wciąż zmaga się z urazem biodra, którego doznał podczas porażki w drugiej rundzie Australian Open z Amerykaninem Mackenziem McDonaldem. Początkowo Hiszpan miał pauzować od sześciu do ośmiu tygodni, wracając na początek sezonu na kortach ziemnych. Nic jednak z tego planu nie wyszło, a zawodnik opuszczał kolejne turnieje: Monte Carlo, Madryt, a teraz Rzym. "Jego nieobecność na Rolandzie Garrosie byłaby brutalna dla tenisa, byłaby duży ciosem dla tego sportu. Wciąż mam jednak nadzieję, że tak nie będzie, widziałem, że wycofał się z Rzymu, życzę mu wszystkiego najlepszego" - powiedział Federer podczas rozmowy ze Sky Sportem przeprowadzonej w Miami, gdzie odbywał się wyścig Formuły 1. Tenis. Rafael Nadal i Novak Djoković to rekordziści Nadal to 22-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych, co czyni go rekordzistą pod tym względem z Novakiem Djokoviciem. Serb także jednak ostatnio ma problemy zdrowotne, ponieważ nie wystąpił w Madrycie. "Novak nie grał w tym roku zbyt często, ale mam nadzieję, że będzie jednak w formie na Paryż, podobnie jak młode tenisowe strzelby. Na pewno będę oglądał" - przyznał Szwajcar, który wygrał 20 imprez wielkoszlemowych, a karierę zakończył w zeszłym roku. Tegoroczny Roland Garros odbędzie się w dniach 22 maja-11 czerwca.