Robredo w poprzedniej rundzie wyeliminował w pięciu setach Jerzego Janowicza, ale w meczu z Federerem nie miał wiele do powiedzenia. 32-letni siedmiokrotny triumfator turnieju w Londynie, potrzebował półtorej godziny, by zwyciężyć swojego rówieśnika. To jego 71. wygrany mecz w tej imprezie. W czterech meczach Szwajcar stracił w tym roku na kortach All England Clubu 32 gemy, wspólnie z broniącym tytułu Brytyjczykiem Andym Murrayem najmniej spośród grających wciąż uczestników imprezy. - Ładnie to wygląda. Dobrze poruszam się po korcie, podobnie serwuję, return też jest w porządku. Wszystkie elementy niezbędne do sukcesu w tych zawodach funkcjonują należycie - ocenił swoją dyspozycję Federer. W ćwierćfinale jego rywalem będzie rozstawiony z "piątką" Stanislas Wawrinka, który w czwartej rundzie wygrał z Hiszpanem Feliciano Lopezem 7:6 (7-5), 7:6 (9-7), 6:3. Młodszy i mniej utytułowany z Helwetów zagra w tej fazie londyńskiego turnieju po raz pierwszy. Bilans ich dotychczasowych pojedynków to 13-2 na korzyść Federera. Wyniki meczów czwartej rundy Wimbledonu: Roger Federer (Szwajcaria, 4.) - Tommy Robredo (Hiszpania, 23.) 6:1, 6:4, 6:4 Stan Wawrinka (Szwajcaria, 5.) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 19.) 7:6 (7-5), 7:6 (9-7), 6:3 Milos Raonic (Kanada, 8.) - Kei Nishikori (Japonia, 10.) 4:6, 6:1, 7:6 (7-4), 6:3