Oficjalnie współpraca rozpocznie się podczas nadchodzącego turnieju ATP Master Series w Inadian Wells, aczkolwiek panowie spotkali się w Dubaju i odbyli kilka treningów. - Tak, ta dwójka spotkała się w Dubaju i wymienili kilka piłek - potwierdził menadżer Federera, Tony Godsick. Nie wiadomo jednak, jak długo współpraca będzie trwała. - To będzie dla nich test. Póki co nie wiadomo, czy będzie to długoterminowa współpraca. Popracują ze sobą trochę czasu i zobaczymy, jak się to potoczy. Teraz Roger miał przerwę spowodowaną kontuzją pleców, więc była okazja do różnych prób - powiedział Godsick. Szwajcarski zawodnik nie grał przez ostatnie sześć tygodni, opuszczając między innymi turniej ATP w Dubaju oraz mecz swojej reprezentacji z USA w Pucharze Davisa. Wobec takiego osłabienia Szwajcarzy polegli 1:4. - Obaj się znają i darzą dużym szacunkiem. Mimo wszystko może być tak, że ich charaktery nie będą do siebie pasowały - zakończył Godsick. Federer był już trenowany przez Australijczyków - Petera Cartera, a także Tony'ego Roche'a. Z kolei pod wodzą Cahilla Hewitt został najmłodszym numerem jeden na świecie, a Agassi w wieku 33 lat najstarszym liderem ATP. Czas pokaże, czy Cahill pomoże Federerowi powrócić na tron.