Baraże pierwotnie zaplanowane były na 17-18 kwietnia, ale nie doszły do skutku z powodu pandemii koronawirusa. Po ogłoszonej w piątek zmianie odbędą się w terminie 5-6 lutego 2021. Biało-czerwone na tym etapie zmierzą się u siebie z Brazylijkami. Zwyciężczynie tego meczu w kolejnej edycji znajdą się w gronie czołowych 16 ekip rozgrywek i będą walczyć w kwalifikacjach o awans do turnieju finałowego elity. Nowy termin jego inauguracyjnej odsłony to 13-18 kwietnia 2021 roku, czyli rok później niż pierwotnie zakładano. Zmagania z udziałem 12 reprezentacji będą się toczyć w hali na kortach ziemnych. Rywalizacja w cyklu WTA ma zostać wznowiona 3 sierpnia, ale ITF zaznaczyła, że z uwagi na trudności będące skutkami pandemii kontynuacjach gry w Fed Cup jeszcze w tym sezonie jest niemożliwa. "Poza tym, że hala w Budapeszcie w późniejszej części roku jest niedostępna, to istnieją wciąż znaczące utrudnienia z zakresu logistyki i regulacji. Oznacza to, że organizacja imprezy masowej w hali przy zagwarantowaniu zdrowia i bezpieczeństwa wszystkich zaangażowanych nie będzie możliwa" - zaznaczono w komunikacie. Dodano, że same zawodniczki i personel pomocniczy to grupa około 60 osób. Zastrzeżono przy tym, że organizowanie turnieju bez kibiców nie było uznane za pożądaną opcję. #POMAGAMINTERIA 1 czerwca reprezentantka Polski w kolarstwie górskim Rita Malinkiewicz i jej koleżanka Katarzyna Konwa jechały na trening w ramach autorskiego projektu Rity dla pasjonatów kolarstwa #RittRide for all. Z niewyjaśnionych przyczyn w Wilkowicach koło Bielska-Białej wjechał w nie samochód jadący z naprzeciwka. Kasia przeszła wiele operacji, w tym zabieg zespolenia połamanego kręgosłupa i połamanej twarzoczaszki oraz częściową rekonstrukcję nosa i języka. Rita nadal pozostaje w śpiączce farmakologicznej, a jej obecny stan zdrowia jest bardzo ciężki. Potrzeba pieniędzy na ich leczenie i rehabilitację - dołącz do zbiórki. Sprawdź szczegóły >>>