Dla Amerykanów Coco Gauff była jedną z kandydatek do sprawienia niespodzianki w US Open. 18-letnia zawodniczka do tej pory w zmaganiach singlistek radziła sobie bardzo dobrze, jednak w starciu z Caroline Garcią nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Pierwsza partia zaczęła się dla niej fatalnie, bo od przegrania czterech kolejnych gemów. Na nic zdało się przełamanie w piątym, bowiem i tak seta numer jeden Gauff przegrała 3:6. I to nawet mimo zaserwowania pięciu asów. Zupełnie jednak nie funkcjonował u niej drugi serwis, miała też spore problemy z returnem i nie potrafiła przeciwstawić się Francuzce. Czytaj także: Ons Jabeur z awansem do półfinału Decydujący o losach spotkania okazał się początek drugiego seta. Znów lepiej zaczęła Garcia, która od razu przełamała rywalkę i potem już tylko kontrolowała spokojnie wynik. Tę partię wygrała 6:4, a całe spotkanie 2:0 i pewnie awansowała do półfinału, gdzie już czekała na nią Ons Jabeur. Dla Francuzki to trzynasta wygrana z rzędu. W US Open wciąż pozostaje bez straty seta i wyrasta na jedną z głównych faworytek do końcowego triumfu.