Dla Peguli ostatnie tygodnie nie są zbyt udane. Nie mogła wystąpić w turnieju w Stuttgarcie, a teraz przepadł jej również turniej w Madrycie. Amerykańska gwiazda WTA ostatni raz brała udział w turnieju Bille Jean King Cup w Orlando. I niestety musi jeszcze poczekać na kolejny występ. Kontrowersje wokół Amerykanki. Wywołała burzę w Madrycie Pegula bardzo chciała wystąpić w Madrycie. Do rezygnacji ze Stuttgartu zmusiła ją logistyka, dlatego turniej w Hiszpanii jawił się jako doskonała okazja do tego, by sprawdzić się na tej specyficznej nawierzchni. Niestety uraz wyeliminował ją z rywalizacji. A Amerykanka miała w Hiszpanii stare rachunki do wyrównania. Warto przypomnieć, że przed rokiem Pegula wywołała spore kontrowersje, atakując organizatorów że nie pozwolili finalistom gry podwójnej wygłosić przemówień. Nie wiem, w jakim stuleciu żyli decydenci, kiedy podejmowali tę decyzję, ani jak doszli do tego, że: 'Wow, to świetna decyzja i nie będzie sprzeciwu wobec tego' .To było naprawdę rozczarowujące" - grzmiała wtedy Pegula.