Włoszka wygrała 6-1, 6-2, sprawiają sobie przy okazji miły prezent na 33. urodziny. O uroczystości nie zapomniało także biuro prasowe warszawskiego turnieju, wręczając Włoszce kwiaty oraz fundując urodzinowy tort. Dziennikarze natomiast odśpiewali tradycyjne "Sto lat". - Zdaję sobie sprawę, że czas płynie szybko - stwierdziła Farina-Elia, która należy do światowej czołówki od wielu lat. - Pracuję bardzo ciężko nad przygotowaniem fizycznym, psychicznymi strategią. Witold Cebulewski, Warszawa