Enea Poznań Open 2025, czyli tenisową ucztę czas zacząć
Trwa ostatnie odliczanie. Zaledwie cztery dni pozostały do rozpoczęcia Enea Poznań Open 2025 - challengera tenisowego ATP, który w tym roku obchodzi jubileusz. Odbędzie się bowiem już po raz trzydziesty. Od 15 do 21 czerwca na kortach Parku Tenisowego Olimpia zobaczymy bardzo dobrych tenisistów, na czele z rozstawionym z numerem 1 Hiszpanem Pablo Carreno Bustą, który w walce o medal igrzysk olimpijskich w Tokio pokonał samego Novaka Djokovicia. Polska publiczność jak zwykle będzie ściskać kciuki za Biało-Czerwonych, a tytułu bronić będzie jeden z nich, Maks Kaśnikowski.

Trudno wymienić wszystkich, którzy byli w rankingu w pierwszej czy drugiej dziesiątce, a którzy grali w Poznaniu. "To był pierwszy turniej w Polsce, w którym można było wywalczyć punkty do rankingu ATP. A to jest dla tenisistów najważniejsze. Cieszę się, że zostałem twórcą takiego turnieju, który jest teraz marką i jest bardzo ceniony w gronie challengerów ATP" - przyznaje legendarny polski tenisista Wojciech Fibak, który na początku lat 90., dokładnie w 1992 roku, przeniósł po jednej edycji imprezę z Warszawy do Poznania. I można podsumować, że tutaj tenisowy challenger zapuścił korzenie - już dawno jest pełnoletni, a teraz wkracza w wiek średni. I dalej się rozwija. W dużej mierze dzięki sponsorowi tytularnemu, jakim jest od kilku lat Enea - koncern energetyczny z Poznania, który dodaje trzydziestolatkowi tak potrzebnej energii.
"Enea Poznań Open to dla nas coś więcej niż turniej tenisowy. To przestrzeń, w której łączymy sport na najwyższym poziomie z: edukacją, odpowiedzialnością społeczną i wsparciem dla młodych talentów. Cieszymy się, że już po raz trzeci możemy być częścią tego wyjątkowego wydarzenia" - mówi Grzegorz Kinelski, Prezes Zarządu Enea S.A.. "W tym roku szczególnie cieszą nas wydarzenia towarzyszące, takie jak: kino plenerowe z filmem "Mistrzynie", Strefa Równowagi Mentalnej dla młodych sportowców, czy edukacyjny program "Z klasą na korty", w którym weźmie udział ponad 800 dzieci. To właśnie poprzez takie inicjatywy chcemy zaszczepiać w dzieciach miłość do sportu i pokazywać, że aktywność fizyczna może być źródłem radości, rozwoju i pasji" - dodaje Grzegorz Kinelski.
Przyjeżdżają zwycięzcy Rolanda Garros
W tym roku turniej znów zyskał rangę ATP Challenger 100, co oznacza, że pula nagród wyniesie 145 tysięcy euro. Zwycięzca wyjedzie z czekiem na nieco ponad 20 tysięcy euro. Kto jest faworytem? Na pewno rozstawiony z numerem 1, doskonale znany poznańskiej publiczności, Pablo Carreno Busta. 33-latek z Gijon to były dziesiąty tenisista globu, dwukrotny półfinalista US Open, dwukrotny ćwierćfinalista Roland Garros, a także brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku, gdzie w meczu o trzecie miejsce pokonał Novaka Djokovicia.
"Od trzydziestu edycji turniej w Poznaniu jest tenisową ucztą. Nie tylko dla środowiska tenisowego, ale przede wszystkim dla mieszkańców i sympatyków sportu, dla których jest to jedyna możliwość, by zobaczyć na żywo zawodników rywalizujących w największych turniejach na świecie. To dla nas wielka radość, kiedy uczestnicy Enea Poznań Open w kolejnych miesiącach pną się w górę rankingu ATP. Każdego roku, przyznając dzikie karty, dajemy też szansę reprezentantom Polski. Wspieramy w ten sposób rozwój polskiego tenisa" - przyznaje Krzysztof Jordan, dyrektor Enea Poznań Open.
Do tej pory na liście zwycięzców mieliśmy trzy polskie nazwiska. Działo się to w cyklu sześcioletnim - w 2012 roku najlepszy był Jerzy Janowicz, w 2018 Hubert Hurkacz, a w 2024 Maks Kaśnikowski. Ten ostatni przyjeżdża bronić tytułu. Organizatorzy zawsze na pierwszym miejscu stawiają możliwość dania szansy Biało-Czerwonym.
W tym roku "dzikie karty" do turnieju głównego otrzymali Daniel Michalski oraz Tomasz Berkieta. Nowym pomysłem organizatorów był turniej preeliminacyjny, do którego zgłosiło się ponad 40 polskich zawodników. Zagrało ośmiu wybranych, a stawką rywalizacji była przepustka do eliminacji. Ostatecznie decyzją dyrektora turnieju nie tylko zwycięzca, czyli Jasza Szajrych, ale i finalista Alan Bojarski dostali szansę na pokazanie swoich umiejętności w najbliższą niedzielę, kiedy Enea Poznań Open 2025 ruszy eliminacjami.
Na liście uczestników są także tegoroczni zwycięzcy wielkoszlemowego Roland Garros w Paryżu. Alan Ważny oraz Fin Oskari Paldanius, którzy triumfowali w juniorskim turnieju gry podwójnej dostali "dziką kartę" do turnieju deblowego, a Alan Ważny także do eliminacji turnieju singlowego. W deblu szansę gry otrzymali też Szymon Kielan i Filip Pieczonka.
Od pierwszej edycji Enea Poznań Open może liczyć na wsparcie samorządu miejskiego. "Miasto Poznań od wielu lat wspiera ten turniej na pięknie położonych kortach. Na mecze przychodzi bardzo wielu kibiców, to jest niezwykle ważne, żeby popularyzować sport, także wśród dzieci i młodzieży. Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to organizatorzy w sposób fantastyczny, nie boję się tego słowa użyć, budują listę uczestników. Grali tutaj zawodnicy, którzy później byli na czele rankingu ATP: Marat Safin, Jewgienij Kafielnikow, Juan Carlos Ferrero. Kolejna grupa meldowała się w czołowej dziesiątce klasyfikacji. Wśród nich nasz Hubert Hurkacz. To jest kapitalne, zapraszam kibiców, bo jestem przekonany, że będzie okazja zobaczyć kolejnych graczy, którzy później będą grali na największych tenisowych arenach" - opowiada Jędrzej Solarski, Zastępca Prezydenta Miasta Poznania.
Muzyka, kino, psychologia, edukacja
"Sercem poznańskiego turnieju jest tenis. Ale Park Tenisowy Olimpia jako organizator od lat angażuje się również w akcje społeczne, kulturalne, ekologiczne, czy popularyzację aktywności i zdrowego trybu życia. Nie inaczej będzie tym razem, w trakcie jubileuszowej, 30. edycji. Serdecznie zapraszamy w pierwszej kolejności do oglądania na kortach tenisistów, ale w drugiej do uczestniczenia w programie dodatkowym, jaki przygotowaliśmy" - mówi Ewelina Sterczewska, dyrektorka Parku Tenisowego Olimpia, który znajduje się w niezwykle urokliwym miejscu, bo w Lasku Golęcińskim.
Początek będzie muzyczny, bo w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, pierwszego dnia turnieju głównego (16 czerwca) odbędzie się wyjątkowy koncert. Zaśpiewa Jakub Józef Orliński, a na fortepianie zagra Aleksander Dębicz. Jakub Józef Orliński to jedyny Polak, który wystąpił podczas Ceremonii Otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, śpiewał w Metropolitan Opera House, Carnegie Hall czy nowojorskim Lincoln Center. W tym roku wraz z Aleksandrem Dębiczem za album LetsBaRock odebrali nagrodę kulturalną O!Lśnienie w kategorii muzyka klasyczna, opera, jazz.
Kto od muzyki woli dobry film, ten też powinien odwiedzić Park Tenisowy Olimpia. Od 17 do 20 czerwca wieczorem czynne będzie Turniejowe Kino Plenerowe. Pokazane zostaną cztery filmy o tematyce sportowej, w tym premierowo w Poznaniu film "Mistrzynie". Nie zabraknie też ciekawych rozmów. 19 i 20 czerwca odbędą się panele dyskusyjne o zdrowiu psychicznym i rozwoju mentalnym młodych sportowców w ramach Strefy Równowagi Mentalnej organizowanej przy współpracy z Fundacją Graj z Głową. Zawodnikom i ich rodzicom porad będą udzielać m.in. sportowcy. Wśród nich medalistki olimpijskie Luiza Złotkowska oraz Oktawia Nowacka, kapitan reprezentacji Polski w koszykówce, zawodniczka Enei AZS-u Politechnika Poznań Agnieszka Skobel. Będzie także Daria Sułgostowska, PR menedżerka Igi Światek.
W pierwszych dniach odbędzie się też kolejna odsłona akcji "Z klasą na korty", czyli projektu mającego na celu nie tylko popularyzację aktywności fizycznej wśród najmłodszych, ale także poczucie odpowiedzialności społecznej. Uczestnicy, uczniowie poznańskich szkół podstawowych poznają zasady gry w tenisa, przejdą testy sprawnościowe i będą uczestniczyć w warsztatach o ekologii. Więcej informacji o atrakcjach dodatkowych turnieju znajdują się na stronie https://eneapoznanopen.pl/.