Iga Świątek od ponad roku jest bezwzględnie najlepszą tenisistką na świecie. Polka weszła na poziom, który jest nieosiągalny dla innych zawodniczek i dzięki swojej niesamowitej regularności jest już liderką światowego rankingu od 70 tygodni. W wieku zaledwie 22 lat raszynianka praktycznie w każdym turnieju, w którym bierze udział, bije jakiś rekord albo dorównuje legendom. Iga Świątek wygrała. Odpoczynku nie ma. Oto kolejne plany Nie jest jednak żadną tajemnicą, że Świątek najbardziej lubi grać na mączce. To właśnie na tych kortach jest właściwie hegemonką, której pokonanie jest jednym z najtrudniejszych wyzwań w tenisie. Sezon składa się jednak z czterech etapów, a tak naprawdę, to trzech, bo gra na trawie jest wyjątkowo krótka. Początek i koniec rozgrywek odbywa się na kortach twardych, które są inne niż te "mączne". Bardzo ważna zmiana dla Igi Świątek Wcześniej turniej WTA 250 w Warszawie rozgrywany był właśnie na ulubionej mączce, to jednak w środku sezonu nie było dobrym rozwiązaniem. Po pierwsze zabierało prestiż imprezie, a po drugie kazało zawodniczkom z trawy wracać na chwilę na mączke. W tym roku na prośbę Igi Świątek w Warszawie nawierzchnię wymieniono i ten zabieg przyniósł wymierne skutki. Mała fanka rzuciła Świątek wyjątkowe wyzwanie. Niezwykły transparent oczarował cały świat Liderka światowego rankingu, w Warszawie poza wygraniem swojego piętnastego turnieju w karierze, rozpoczęła także przygotowania do występu w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym roku - US Open. Maciej Synówka, który komentował warszawską imprezę na antenach TVP Sport, a także jest cenionym na całym świecie trenerem, uważa, że wymiana nawierzchni dla Igi Świątek może być kluczowa. Teraz przed Igą Świątek faktycznie seria turniejów na kortach twardych, które odbędą się za oceanem. Najpierw Polka wystąpi w Cincinati, później w Toronto, a wisienką na amerykańskim torcie będzie oczywiście US Open. Nie ma wątpliwości, że z tych trzech turniejów dla liderki światowego rankingu najważniejsza będzie impreza na nowojorskich kortach, gdzie będzie bronić tytułu zdobytego rok temu.