Najwyżej rozstawiona Dunka pokonała w półfinale Su-Wei Hsieh z Tajwanu 6:2, 6:2. Hsieh to triumfatorka tej imprezy sprzed trzech lat, która w tym sezonie do głównej drabinki przebijała się z kwalifikacji. Niespodzianką zakończył się drugi półfinał. Zajmująca 94. miejsce w rankingu WTA Dulgheru wyeliminowała rozstawioną z numerem czwartym Jarmilę Gajdosovą (52. WTA) 5:7, 7;5, 7:6 (7-4). Pokonanie urodzonej w Bratysławie, a od kilku lat reprezentującej Australię, zawodniczki zajęło jej prawie trzy i pół godziny. Dulgheru dotychczas dwukrotnie wystąpiła w finale imprezy cyklu i za każdym razem triumfowała. W obu przypadkach cieszyła się z sukcesu w Warszawie (2009 i 2010). Z Wozniacki, piątą rakietą świata, rywalizowała dotychczas dwukrotnie. Zarówno pięć lat temu we French Open, jak i w tym sezonie w Dausze lepsza była Dunka. Do eliminacji zgłosiły się Magda Linette i Katarzyna Piter. Z powodzeniem przeszła je tylko pierwsza z poznanianek, która dotarła do drugiej rundy. Razem zaś wystąpiły w deblu i odpadły w ćwierćfinale. Wyniki półfinałów gry pojedynczej: Caroline Wozniacki (Dania, 1) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) 6:2, 6:2 Alexandra Dulgheru (Rumunia) - Jarmila Gajdosova (Australia, 4) 5:7, 7;5, 7:6 (7-4).