Ćwierćfinałowe spotkania podczas WTA 500 w Berlinie zapowiadały się niezwykle interesująco. Tuż po godz. 11:00 na korcie centralnym w stolicy Niemiec zameldowały się Jelena Rybakina i Wiktoria Azarenka. Obie bez straty seta dotarły do najlepszej "8" imprezy. Kazaszka pokonała na starcie Weronikę Kudermietową, która rok temu wyeliminowała w tej lokalizacji Arynę Sabalenkę. Z kolei Azarenka musiała rozpocząć zmagania od pierwszej rundy - najpierw uporała się z Marią Sakkari, a później z Zeynep Sonmez. Rybakina dobrze weszła w mecz o awans do półfinału. Najpierw wygrała gema przy własnym podaniu, a potem prowadziła 30-0 przy serwisie rywalki. Od tego momentu Białorusinka załapała się na grę, a Jelena nieco obniżyła poziom prezentowany w pierwszych minutach spotkania. Efektem tego było przełamanie na korzyść Azarenki w trzecim gemie. Później Kazaszka miała od razu break pointa, by odrobić straty, ale po zaciętej walce zrobiło się już 3:1 dla Wiktorii. Przedwczesne zakończenie meczu Rybakina - Azarenka. Kazaszka skreczowała z powodu problemów zdrowotnych W piątym gemie, przy stanie 15-15, Rybakina nagle gorzej się poczuła. Najpierw przykucnęła, a potem udała się w stronę swojej ławki. Na jej twarzy można było dostrzec łzy. Po kilkudziesięciu sekundach błyskawicznie ruszyła w stronę wyjścia do szatni. Wszyscy byli zdezorientowani zaistniałą sytuacją, łącznie z przeciwniczką, która dopytywała sędziego, co dolega mistrzyni Wimbledonu 2022. Sytuacja okazała się na tyle poważna, że Jelena nawet nie wróciła na kort. Arbiter spotkania ogłosił po chwili, że Kazaszka nie dokończy meczu. Jak przekazała będąca na miejscu Joanna Sakowicz-Kostecka z CANAL+ SPORT, oficjalnym powodem wycofania Rybakiny był ból mięśni brzucha. Tym samym Azarenka zameldowała się w półfinale WTA 500 w Berlinie, gdzie zagra z Aryną Sabalenką lub Anną Kalinską. O tym, czy będziemy świadkami białoruskiej batalii w starciu o finał, przekonamy się jeszcze dzisiaj. Mistrzyni tegorocznego Australian Open pojawi się na korcie nie przed godz. 16:30. To wówczas dojdzie do jej pojedynku z zawodniczką, która pokonała Igę Świątek w półfinale WTA 1000 w Dubaju. Wcześniej na korcie centralnym zostaną rozegrane spotkania pomiędzy Jessiką Pegulą i Kateriną Siniakovą oraz Coco Gauff i Ons Jabeur.