Turniej WTA 1000 w Madrycie okazał się bardzo udany dla Mirry Andriejewej. Młoda Rosjanka zdołała poprawić swój rezultat osiągnięty przed rokiem. Wówczas dotarła do czwartej rundy, teraz udało jej się zajść o fazę dalej, aż do ćwierćfinału. Podobnie jak 12 miesięcy temu, musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki. Tym razem Białorusinka wygrała 6:1, 6:4. Sześć dni później 17-latka przystąpiła już do rywalizacji w kolejnym tysięczniku - tym razem w Rzymie. W pierwszej rundzie czekało ją hitowe z starcie z przyjaciółką swojej poprzedniej rywalki - Paulą Badosą. O Hiszpance zrobiło się głośno w ostatnich dniach, gdyż za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformowała o rozstaniu ze Stefanosem Tsitsipasem. Chociaż 26-latka była w przeszłości wiceliderką rankingu WTA, to faworytką starcia wydawała się młodsza o 9 lat zawodniczka - ze względu na lepszą dyspozycję w w ostatnich dniach. Mirra Andriejewa odpada z turnieju WTA 1000 w Rzymie. Paula Badosa okazała się zbyt mocna Już w pierwszym gemie spotkania Andriejewa miała dwie okazje, by przełamać serwis przeciwniczki. Ostatnie cztery punkty trafiły jednak na konto Badosy i to Hiszpanka wyszła na prowadzenie. W kolejnych minutach mecz układał się pod dyktando byłej wiceliderki rankingu. Zbudowała sobie przewagę i zrobiło się już 4:0 dla Pauli. W siódmym gemie meczu doszło do około godzinnej przerwy z powodu opadów deszczu. Po powrocie na kort sytuacja nie uległa jednak zmianie. Przewaga nadal widniała po stronie Hiszpanki. 26-latka zamknęła pierwszą partię wynikiem 6:2, a w drugiej szybko wyszła na prowadzenie 3:0 i mogla kontrolować wydarzenia. Rosjanka nie kryła frustracji z powodu takiego obrotu spraw - często krzyczała i uderzała się rakietą. W dalszej fazie nie doszło już do żadnych przełamań i w konsekwencji - mecz zakończył się rezultatem 6:2, 6:3 z perspektywy Badosy. W drugiej rundzie Hiszpanka zmierzy się z Emmą Navarro. Amerykanka jest jedną z rewelacji sezonu, ma na swoim koncie już wygraną m.in. z Aryną Sabalenką. Pojedynek o miejsce w trzeciej fazie zmagań odbędzie się w czwartek. Wtedy do gry wejdzie również Iga Świątek. Polka rozpocznie turniej WTA 1000 w Rzymie od meczu z Caroline Dolehide lub zawodniczką z eliminacji.